
Od kilku miesięcy w kontekście rozejmu na Ukrainie mówi się o tzw. koalicji chętnych, czyli europejskich sił, które mogą być rozmieszczone na Ukrainie. Jak wynika z doniesień "Telegraph", Stany Zjednoczone w niepublicznych rozmowach zadeklarowały gotowość do udzielenia gwarancji bezpieczeństwa takiej "koalicji chętnych". To duży przełom, gdyż wcześniej Waszyngton nie chciał tego uczynić.