Zdzisław Baszak urodził się 8 lipca 1920 r. w Woli Gręboszowskiej (obecne województwo małopolskie) w rodzinie Jana i Stefanii z domu Tarka. Był synem policjanta. Edukację rozpoczął w szkole powszechnej i później w prywatnym Gimnazjum Koedukacyjnym im. Tadeusza Kościuszki w Dąbrowie Tarnowskiej. Od 1935 r. dalszą naukę kontynuował w II Gimnazjum im. Hetmana Jana Tarnowskiego w Tarnowie. Już wówczas dał się poznać jako sprawny organizator, angażując się w życie szkoły i ostatecznie zostając jej „wójtem”, czyli przewodniczącym. Maturę zdał w czerwcu 1938 r. i zaraz po niej postanowił odbyć obowiązkową służbę wojskową, chcąc później bez przeszkód rozpocząć studia prawnicze. Jako ochotnik wybrał Dywizyjny Kurs Podchorążych Piechoty w Krakowie. Marzenia o studiach prawniczych przerwała wojna.
Przydzielono go do II batalionu 16. Pułku Piechoty w Tarnowie, będącego częścią 6. Dywizji Piechoty (DP). Powierzono mu dowództwo plutonu CKM. Z tym plutonem przemierzył cały szlak bojowy od 2 września i bitwy pod Pszczyną do chwili kapitulacji 20 września w Nowym Siole. Starcie z niemiecką 5. Dywizją Pancerną pod Ćwiklicami okazało się tragiczne. Jego pluton w sile ok. 30 ludzi, został rozbity przez niemieckie czołgi. Przeżył jedynie on oraz jeden jego żołnierz. Miał szczęście, gdyż Niemcy dobijali wszystkich rannych. Pod Pszczyną zginęło 217 ludzi. Wspominając ten czas po osiemdziesięciu latach powiedział: „Niech młodzi wiedzą, iż to, co mamy, nie było za darmo, myśmy za to zapłacili drogo, cholernie drogo.” 20 września w zamieszaniu po kapitulacji oddziału udało mu się uciec i wrócił do domu. Już miesiąc później, w październiku 1939 r. trafił w szeregi Służby Zwycięstwu Polsce. Od listopada do marca 1940 r. pełnił obowiązki Komendanta Obwodu Dąbrowa Tarnowska ZWZ-AK „Drewniaki”. W październiku 1940 r. został aresztowany przez gestapo, jednak szczęście znów mu sprzyjało. Siedząc w samochodzie zorientował się, iż ma poluzowane kajdanki. Postanowił uciec i znów się udało. Zmienił nazwisko i jako Zdzisław Barański pracował przy budowie wałów rzecznych, nie porzucając jednak działalności w ruchu oporu. Oficjalnie do konspiracji wrócił w połowie 1943 r. Powierzono mu organizację pracy dywersyjnej w regionie.
Jedną z najbardziej spektakularnych akcji, w której Zdzisław Baszak „Pirat” wziął udział była operacja „III Most” w Wał-Rudzie, w lipcu 1944 r. Jej celem było przechwycenie i przekazanie aliantom zachodnim fragmentów niemieckich rakiet V-2. „Pirat” podczas niej pełnił obowiązki zastępcy dowódcy osłony lądowiska „Motyl”, czyli miejsca na które miał przylecieć i z którego miał wystartować do Anglii samolot zabierając z kraju elementy V-2 oraz kilka osób przerzucanych na zachód. Anglicy poznając dokładną budowę tej rakiety mogli skuteczniej się przed nią bronić. Zadanie nie było łatwe. Ulewne deszcze sprawiły, iż lądowisko stało się grząskie. Kilometr dalej kwaterował stuosobowy oddział niemieckich lotników. KG AK jednak zdecydowała, iż akcja musi się obyć, bez względu bez względu na trudności. Wszystko przebiegało zgodnie z planem do momentu startu. Transportowa „Dakota” podczas startu nie mogła ruszyć z miejsca. Piloci byli już zdecydowani na zniszczenie samolotu, jednak w ostatniej chwili, w ciemnościach to właśnie „Pirat” zauważył, iż koła maszyny utknęły w grząskim gruncie. Udało się pod koła podłożyć deski i wypchnąć samolot, który szczęśliwie wystartował do Brindisi.
Po wkroczeniu wojsk sowieckich Baszak podjął wymarzone studia na Akademii Handlowej w Krakowie. przez cały czas jednak podtrzymywał kontakty z ruchem oporu. 23 czerwca 1945 r. zorganizował akcję ekspropriacyjną na Urząd Skarbowy w Brzesku. Zdobyte ponad dwa miliony trzysta tysięcy zł przekazał rodzącej się „legalnej” opozycji. Niestety, w lutym 1948 został aresztowany, a 16 grudnia 1949 r. skazany na sześć lat więzienia. Na podstawie amnestii z 1947 r. wyrok skrócono. Na wolność wyszedł w 1952 roku, na Święta Bożego Narodzenia. Nie był to jednak koniec prześladowań – przez lata nie mógł znaleźć stałego zatrudnienia. Dopiero w 1967 rozpoczął pracę w Ministerstwie Rolnictwa, a w 1992 r. jako kombatant przeszedł na wcześniejszą emeryturę. Po 1989 r. był wieloletnim prezesem Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej – Okręg Tarnów, organizatorem i fundatorem zbiorów Izby Pamięci, aktywnie angażował się także w działalność edukacyjną i popularyzatorską. W 2007 został awansowany do stopnia pułkownika, a w 2021 – generała brygady. Z jego inicjatywy powstało w Dąbrowie Tarnowskiej muzeum Armii Krajowej. Cztery lata później przeniesiono je do Tarnowa. Zdzisławowi Baszakowi nadano tytuł „Weterana walk o niepodległość Rzeczypospolitej Polskiej”, złotą odznakę zasługi Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej i medal „Pro Bono Poloniae”. Gen. Baszak zmarł 28 listopada 2024 w Tarnowie.
Krzysztof Wieczorek