Kolejne godziny mijają, a dym wciąż spowija Krym. Co za cios!

kresy24.pl 17 godzin temu
Największy rosyjski terminal naftowy na okupowanym Krymie płonie już drugi dzień po ataku ukraińskich dronów. Ogromna chmura dymu widoczna jest z odległości ponad 25 kilometrów, a władze okupacyjne wciąż nie opanowały sytuacji. Służba Bezpieczeństwa Ukrainy potwierdziła 13 października, iż ukraińskie drony uderzyły w obiekt w Teodozji, wywołując pożar na wielką skalę. Zdjęcia opublikowane dzień później […]
Idź do oryginalnego materiału