Jesteśmy w zakładach Rosomak SA, gdzie podpisujemy umowę ramową na 1200 pojazdów Legwan. One już dziś dobrze służą w Wojsku Polskim. Chcemy, by było ich więcej. Robimy ku temu krok – powiedział wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz. Nowoczesne wozy terenowe są produkowane w Polsce na koreańskiej licencji KIA LTV jako następcy Honkerów i UAZ-ów.
Jak mówił w zakładach Rosomak SA w Siemianowicach Śląskich minister obrony narodowej, to dzień, kiedy podpisywana jest kolejna umowa z polską firmą na sprzęt dla Wojska Polskiego. – Wybieramy to, co najlepsze. W tym roku to umowa ramowa na dostawę pojazdów dla Wojska Polskiego z Siemianowic Śląskich, ale będzie także umowa wykonawcza. Przemysł zbrojeniowy musi być kołem napędowym naszej gospodarki – podkreślił wicepremier Kosiniak-Kamysz.
REKLAMA
Umowa ramowa z 25 września, podpisana przez szefa Agencji Uzbrojenia gen. bryg. Artura Kuptela i prezesa zarządu Rosomak SA Cezarego Dominiaka, zakłada zakup w sumie 1266 pojazdów w różnych wariantach (lekkie wozy rozpoznawcze, samochody ciężarowo-osobowe wysokiej mobilności, terenowe 4 x 4), ale także warsztatów technicznych oraz pakietów logistycznych i szkoleniowych. Dostawy mają się zakończyć w 2035 roku.
Legwan 4 x 4 został opracowany dla różnorodnych potrzeb operacyjnych na bazie lekkiego pojazdu taktycznego KLTV (Kia Light Tactical Vehicle). Napędzany jest silnikiem wysokoprężnym o mocy 225 KM, ma w pełni niezależne zawieszenie na wszystkich osiach i ośmiostopniową automatyczną skrzynię biegów. W wyposażeniu Legwana jest m.in. system centralnego pompowania kół oraz system runflat umożliwiający jazdę po przestrzeleniu opon. Modułowa konstrukcja podwozia pozwala na opracowywanie różnorodnych wersji specjalistycznych o rozstawie osi 3,3 m oraz 4,0 m. Zamontowana na dachu obrotnica umożliwia zamiennie montaż karabinu kal. 12,7 mm, 7,62 mm lub granatnika 40 mm.
– Legwany już służą w Wojsku Polskim, służą w Straży Granicznej, dobrze sprawują się na granicy polsko-białoruskiej, gdzie chronią naszych żołnierzy i ułatwiają im szybkie przemieszczanie się. To pojazdy, które budujemy w ramach naszej kooperacji z koreańskim partnerem. To pokazuje, iż ta wymiana zdolności i umiejętności działa dobrze – skwitował szef MON-u.
Przypomnijmy, iż w 2023 roku Agencja Uzbrojenia podpisała umowę z konsorcjum PGZ i Rosomak o wartości 1,2 mld zł na dostawę prawie 400 lekkich pojazdów rozpoznawczych (LPR) do 2030 roku. Mowa o spolonizowanej wersji KLTV, które w zakładach Rosomak są przystosowywane do wymagań polskiego wojska i dostarczane jako LPR Legwan. We wrześniu cztery takie wozy trafiły do 15 Giżyckiej Brygady Zmechanizowanej. Wcześniejszym odbiorcą była m.in. 20 Bartoszycka Brygada Zmechanizowana.
Pod koniec sierpnia polska spółka odpowiadająca za produkcję LPR Legwan poinformowała o przyjęciu aneksów do umów zawartych w 2023 roku z KIA Corporation. Te porozumienia wydłużają uprawnienia do produkcji i realizacji dostaw pojazdów, pozwalają na tworzenie specjalistycznych wariantów, a także umożliwiają polonizację wyrobów. Polska firma zwiększyła dzięki temu potencjał eksportowy pojazdów z rodziny Legwan produkowanych w wersjach specjalistycznych. Dodatkowo dzięki transferowi technologii Rosomak SA w ciągu kolejnych lat pozyska umiejętności stopniowego przenoszenia produkcji komponentów pojazdu do Polski.