Kolejne tajemnicze uszkodzenie na dnie Bałtyku. Czy to początek nowej wojny o infrastrukturę

warszawawpigulce.pl 18 godzin temu

Spektakularne uszkodzenie podmorskiego kabla światłowodowego wstrząsnęło łotewskimi i szwedzkimi służbami bezpieczeństwa. W niedzielny poranek doszło do tajemniczego incydentu, który może mieć dalekosiężne konsekwencje geopolityczne!

Fot. DALL·E 3 / Warszawa w Pigułce

Podmorski kabel łączący łotewski Windawę z Gotlandią, ukryty na głębokości 50 metrów w szwedzkiej strefie ekonomicznej, został poważnie uszkodzony. Natychmiastowe śledztwo zainicjowane przez rząd Łotwy wskazuje na możliwość celowego ataku zewnętrznego.

Kryzysowe działania w regionie

Premier Łotwy zwołała nadzwyczajne spotkanie kryzysowe, angażując NATO oraz kraje regionu Bałtyku. Sytuacja staje się coraz bardziej napięta, ponieważ incydent ten wpisuje się w serię uszkodzeń infrastruktury strategicznej na Bałtyku.

Do akcji wkroczyła łotewska marynarka wojenna, podejmując działania wyjaśniające. W centrum podejrzeń znalazł się masowiec „Michalis San”, który przepływał w pobliżu miejsca uszkodzenia. Choć inspekcja statku nie wykazała bezpośrednich dowodów, służby monitorują również inne jednostki znajdujące się w okolicy.

Czy to celowy atak?

Wstępne analizy sugerują, iż uszkodzenie kabla mogło być celowym działaniem. Zakłócenia w transmisji danych, choć na razie niewielkie, mogą wskazywać na potencjalne zagrożenie dla całego systemu komunikacyjnego regionu. Eksperci ostrzegają, iż ataki na infrastrukturę krytyczną stają się coraz bardziej powszechne.

Narastające napięcie na Bałtyku

To nie pierwszy przypadek uszkodzenia infrastruktury na Bałtyku. Poprzednie incydenty, takie jak zniszczenia kabli czy rurociągów, potęgują atmosferę niepewności w regionie. We wrześniu 2022 roku uszkodzono gazociągi Nord Stream 1 i Nord Stream 2, co wzbudziło międzynarodowe podejrzenia o sabotaż. Podobnie w październiku 2023 roku w rejonie Norwegii odnotowano zakłócenia w funkcjonowaniu kabla światłowodowego, co również zostało przypisane możliwej ingerencji zewnętrznej.

Eksperci zwracają uwagę, iż takie zdarzenia mogą być częścią szerszych działań destabilizacyjnych wymierzonych w najważniejsze elementy infrastruktury energetycznej i komunikacyjnej regionu Bałtyku.

Co dalej?

Czy uszkodzenie kabla to przypadkowy incydent, czy może element celowego działania wymierzonego w regionalne systemy komunikacyjne? Najbliższe dni przyniosą odpowiedź, gdyż śledztwo prowadzone przez łotewskie i szwedzkie władze trwa.

Jedno jest pewne: incydent ten ponownie zwraca uwagę na konieczność ochrony infrastruktury krytycznej, szczególnie w regionach o kluczowym znaczeniu strategicznym. Czy Bałtyk staje się nowym polem walki w wojnie o komunikację? Odpowiedź może być bardziej niepokojąca, niż się spodziewamy.

Źródło: PAP/warszawawpigulce.pl

Idź do oryginalnego materiału