Kolejny pijany żołnierz przy granicy z Białorusią

podlaskie24.pl 6 godzin temu

Pijany żołnierz przy granicy z Białorusią. Stracił przytomność i trafił do szpitala

Jak ujawnił Onet, żołnierz z 5. Batalionu Strzelców Podhalańskich, który bierze udział w operacji „Bezpieczne Podlasie”, stracił przytomność i został przewieziony do szpitala w Hajnówce. Tam okazało się, iż miał prawie cztery promile alkoholu w organizmie. Szeregowy zostanie wydalony ze służby.

Do zdarzenia doszło w nocy z 13 na 14 stycznia br. Szeregowy z 5. Batalionu Strzelców Podhalańskich (wchodzącego w skład 18. Dywizji Zmechanizowanej) ze zgrupowania wojskowego w Czeremsze (woj. podlaskie), stracił przytomność. Jego koledzy wezwali pomoc, po czym kompletnie pijany szeregowy został przewieziony do szpitala powiatowego w Hajnówce. Tam po przebadaniu okazało się, iż miał prawie cztery promile alkoholu w organizmie. Takie stężenie alkoholu może być groźne dla zdrowia i życia.

Według nieoficjalnych informacji Onetu szeregowy miał uczestniczyć w libacji alkoholowej z czterema kolegami. O godz. 7 miał pobrać broń i rozpocząć służbę na granicy. Czterej żołnierze, którzy brali udział w zakrapianej imprezie, zostali zrotowani i odesłani do Rzeszowa. Na ich miejsce wystawiono innych żołnierzy, którzy tego dnia mogli pełnić służbę w ramach operacji „Bezpieczne Podlasie”.

Informację o nietrzeźwym żołnierzu potwierdził rzecznik operacji Bezpieczne Podlasie ppłk Kamil Dołęzka.

Jak przekazał ppłk Dołęzka, szpital nie podał ile promili miał wojskowy. Zaprzecza by żołnierza odwieziono do szpitala nieprzytomnego.

Zapewnił, iż pozostali żołnierze w zgrupowaniu zostali poddani kontroli – wszyscy mieli być trzeźwi. Wojskowy, który był pod wpływem alkoholu został już odesłany do domu. Trwa procedura wydalenia go ze służby.

Idź do oryginalnego materiału