Zdarzenie, które mogło mieć tragiczny finał, na szczęście nie skończyło się drastycznie dla rannego żołnierza. Po udzieleniu pierwszej pomocy na miejscu, został on przetransportowany do szpitala w Białymstoku, gdzie objęto go specjalistyczną opieką. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Żandarmeria Wojskowa prowadzi w tej chwili dochodzenie, które ma wyjaśnić dokładne okoliczności wypadku. Według komunikatów wydanych przez wojsko przyczyną urazu był wybuch granatu hukowego w ręku żołnierza.
Rok po tragedii w Dubiczach Cerkiewnych
Ten incydent, choć na szczęście bez ofiar śmiertelnych, przywołuje bolesne wspomnienia. Dokładnie rok temu, niedaleko, w Dubiczach Cerkiewnych , tragicznie zmarł sierżant Mateusz Sitek , ugodzony nożem przez jednego z migrantów. Jego śmierć wstrząsnęła całą Polską i stała się symbolem heroicznej służby i ogromnego ryzyka, jakie c