- Nie widzę powodu, by spieszyć się z mobilizacją 18-latków - ocenił oficer Andrij Krywuszczenko, odnosząc się do sugestii USA o obniżeniu wieku poborowego w Ukrainie. Jak podkreślił, "nie można wysłać całego narodu na front", aby nie okazało się, iż zabraknie ludzi do odbudowy kraju po wojnie. Z kolei analityk wojskowy Denys Popowycz uważa, iż wszyscy w Ukrainie "w taki czy inny sposób będą zmobilizowani", jednak twierdzi, iż 18-latkowie na froncie to zły pomysł.