6 września zgrupowanie operacyjne SZU w rejonie Bałakliji przeszło do działań ofensywnych, atakując na północ i południe od miasta. Sukces taktyczny przerodził się w kolejnych dniach w przełamanie operacyjne frontu - nie tylko zajęto samą Bałakliję, ale awangarda (wydzielone siły mobilne) wbiła się już po trzech dniach kontruderzenia (6-8 września) na prawie 40-50 km za przełamaną linię frontu, co skutkowało rozsypaniem się frontu w rejonie Bałaklija-Kupiańsk-Izium.