Korea Północna potwierdziła udział w wojnie. Reakcja USA

upday.com 3 godzin temu

W poniedziałek Korea Północna po raz pierwszy potwierdziła, iż wysłała żołnierzy do Rosji do walki z ukraińską armią. Komunikat wydał już Władimir Putin. Dyktator podziękował Kim Dzong Unowi, a także wskazał na "bohaterstwo", "oddanie" i "wysoki stopień wyszkolenia" północnokoreańskich sił. Oświadczenie w sprawie gwałtownie wystosowały też Stany Zjednoczone.


Korea Północna potwierdziła w poniedziałek po raz pierwszy, iż wysłała żołnierzy do Rosji do walki z siłami ukraińskimi w celu "wyzwolenia terenów kontrolowanych przez Ukraińców w rosyjskim obwodzie kurskim". Komunikat oficjalnej agencji KCNA dodaje, że wojska północnokoreańskie wspierały siły rosyjskie. Podkreślono, iż żołnierzy wysłano na rozkaz Kim Dzong Una oraz, iż "ich wysiłek wojenny zakończył się zwycięsko".

Jak podano, północnokoreański dyktator podjął decyzję o wysłaniu wojsk zgodnie z podpisanym w ubiegłym roku z Władimirem Putinem układem o wszechstronnym partnerstwie strategicznym.

"Zgodnie z rozkazem przywódcy państwa, pododdziały sił zbrojnych republiki udowodniły silny sojusz między oboma krajami" - głosi komunikat KCNA. Agencja dodała, iż Korea Północna "poczytuje sobie za zaszczyt pozostawać w sojuszu z tak potężnym państwem jak Federacja Rosyjska".

Podziękowania od Putina

Władimir Putin podziękował w poniedziałek władzom Korei Północnej za wysłanie żołnierzy do walk z siłami ukraińskimi w obwodzie kurskim na zachodzie Rosji. Komunikat Kremla wyraża wdzięczność dla przywódcy Korei Płn. Kim Dzong Una i głosi, iż oddziały ukraińskie zostały wyparte z regionu.

W oświadczeniu mowa jest o "bohaterstwie", "oddaniu" i "wysokim stopniu wyszkolenia" żołnierzy Korei Płn. "Jesteśmy szczerze wdzięczni - osobiście (...) towarzyszowi Kim Dzong Unowi, całemu kierownictwu i narodowi Korei Północnej" - głosi komunikat.

Oświadczenie Stanów Zjednoczonych

Swój komunikat w sprawie natychmiast wydała administracja Donalda Trumpa.

"Jesteśmy przez cały czas zaniepokojeni bezpośrednim udziałem Korei Północnej w tej wojnie. Rozmieszczenie wojsk północnokoreańskich w Rosji i jakiekolwiek wsparcie udzielane Federacji Rosyjskiej przez Koreę Północną musi się zakończyć" - oświadczył przedstawiciel Departamentu Stanu USA w przesłanym mediom e-mailu.

W treści maila dodano, że kraje trzecie, takie jak Korea Północna, "ponoszą odpowiedzialność" za tę wojnę.

Walki na terenie Rosji

Rosja poinformowała w ubiegłym tygodniu, iż wojska ukraińskie zostały wyparte z ostatniej kontrolowanej przez nie wsi w obwodzie kurskim, ale Kijów zaprzeczył temu i dodał, iż siły ukraińskie przez cały czas prowadzą działania w przygranicznym rejonie Biełgorodu.

W ubiegłą sobotę Moskwa po raz pierwszy przyznała, iż wojska północnokoreańskie walczyły po stronie rosyjskiej w obwodzie kurskim.

Jak zauważa Reuters, strona ukraińska ocenia, że Korea Północna wysłała do Rosji ok. 14 tys. żołnierzy, w tym 3 tys. w celu uzupełnienia strat. Brak pojazdów pancernych i dronów powodował, iż początkowo siły północnokoreańskie ponosiły znaczne straty.

Źródło: PAP

Idź do oryginalnego materiału