Kosiniak-Kamysz ujawnia szczegóły operacji Horyzont. "Jedna z największych"

wiadomosci.gazeta.pl 1 dzień temu
Władysław Kosiniak-Kamysz poinformował na środowej konferencji prasowej o szczegółach operacji Horyzont. Jest to odpowiedź na ostatnie akty dywersji, które odnotowano w Polsce. W akcji ma wziąć udział do 10 tysięcy żołnierzy.
Kosiniak-Kamysz o operacji Horyzont
Szef MON poinformował, iż od wielu miesięcy w Polsce odnotowywane są akty dywersji. Zapewnił jednak, iż - choć często tego nie widać - służby działają. Poinformował, iż do tej pory 50 osobom postawiono już zarzuty dotyczące działań na rzecz obcego wywiadu. W wielu przypadkach zastosowano także areszt tymczasowy. Przekazał również informacje o nowej operacji wojskowej Horyzont. Wyjaśnił, iż będzie ona polegała na wsparciu służb przez żołnierzy w działaniach m.in. na rzecz bezpieczeństwa, ochrony infrastruktury krytycznej czy przeciwdziałania dezinformacji. - Zwiększamy współdziałanie wszystkich służb w celu przeciwdziałania aktom dywersji i podnoszenia poziomu bezpieczeństwa obywateli - dodał. - Dedykujemy do tej operacji do 10 tysięcy żołnierzy. To jest jedna z największych operacji - podkreślił. Wyjaśnił, iż najpierw wniosek w sprawie jej rozpoczęcia zostanie skierowany do premiera, a następnie przedstawiony prezydentowi. - Sytuacja wymaga takiego zaangażowania - dodał. Poinformował również, iż "od kilkudziesięciu godzin, wspólnie ze Strażą Ochrony Kolei, WOT-owcy i Terytorialsi patrolują linie kolejowe i miejsca, które są najbardziej narażone na ataki dywersyjne i sabotażowe".


REKLAMA


Kierwiński: To kolejna akcja, żeby budować polskie bezpieczeństwo
Głos zabrał także Marcin Kierwiński. - Rząd wyniósł do niespotykanej wagi współpracę służb podległych MON i MSWiA, a także służb specjalnych. To kolejna akcja, żeby budować polskie bezpieczeństwo. To kolejna akcja, która ma pokazywać, iż policjanci, strażacy, strażnicy graniczni będą współpracować z wojskiem - przekazał szef MSWiA. Przypomniał, iż podobna kooperacja między wojskiem a służbami miała miejsce np. podczas ubiegłorocznej powodzi na południu kraju. - To jest też kwestia wysłania bardzo jasnego sygnału do tych, którzy te haniebne akty terroru chcą szerzyć. Polska jest przygotowana, Polska jest gotowa, Polska użyje wszelkich zasobów, które posiada, aby bronić bezpieczeństwa swoich obywateli i infrastruktury - podkreślił.


Zobacz wideo Komorowski: Należy się obawiać rosyjskiej dywersji


Szef Sztabu Generalnego o szczegółach nowej operacji
Więcej szczegółów na temat operacji Horyzont ujawnił gen. Wiesław Kukuła. - Ostatnie wydarzenia są najlepszym dowodem na to, iż żyjemy w czasach, gdy bezpieczeństwu powinniśmy poświęcać zdecydowanie więcej uwagi. Intencje Federacji Rosyjskiej pozostają niezmienne, a wydarzenia ostatnich wygodni wyznaczają szeroki horyzont potencjalnych zdarzeń, które mogą mieć miejsce - zaczął. Potwierdził, iż sztab generalny otrzymał polecenie przygotowania operacji pod kryptonimem Horyzont. - Operacja będzie realizowana przez wydzielone siły i środki wojska ze wszystkich rodzajów sił zbrojnych, w tym także z Dowództwa Komponentu Wojsk Obrony Cyberprzestrzeni. Będzie dowodzona przez gen. Macieja Klisza. Naszą zasadniczą misją będzie wspieranie służb podległych MSWiA w zakresie zabezpieczenia bezpieczeństwa infrastruktury krytycznej, w tym w szczególności linii komunikacyjnych - dodał. - Działania zamierzamy rozpocząć 21 listopada, a do udziału w nich zaangażujemy do 10 tysięcy żołnierzy ze wszystkich rodzajów Sił Zbrojnych - przekazał.
Na czym będzie polegała operacja?
Gen. Kukuła uściślił, iż celem operacji Horyzont będzie przede wszystkim wsparcie działań MSWiA oraz zapobieganie aktom sabotażu i dywersji, ograniczenie swobody działania i wprowadzenie dodatkowych ryzyk dla potencjalnych sabotażystów oraz przygotowanie akcji informacyjnej dla społeczeństwa, aby skierować jego uwagę na podejrzane działania. Szef Sztabu Generalnego WP poinformował również o trzech liniach wysiłku, na których oparta zostanie operacja. Po pierwsze będzie to przygotowanie planu z wyszczególnieniem elementów infrastruktury transportowej oraz obiektów krytycznych najbardziej narażonych na potencjalne zagrożenie. Drugą linią ma być prewencja, czyli dozorowanie i patrolowanie wybranych obszarów z powietrza. Jako trzeci punkt wymienił stworzenie aplikacji, która będzie umożliwiała "zgłaszanie podejrzanych sytuacji". Ma ona być testowana na przełomie listopada i grudnia, a następnie udostępniona dla wszystkich obywateli. Zapowiedział także zorganizowanie szkoleń dla pracowników i urzędników związanych z obiektami infrastruktury krytycznej.


Przeczytaj także: Tusk: Przyszły rok może rozstrzygnąć o wojnie i bezpieczeństwie Polski


Źródło:Konferencja szefów MON, MSWiA i gen. Wiesława Kukuły
Idź do oryginalnego materiału