Rosną obawy o bezpieczeństwo infrastruktury telekomunikacyjnej na Arktyce. Rosyjska presja, wcześniej skupiona na Bałtyku, może przenieść się na biegun północny, zagrażając Grenlandii, Islandii i Wyspom Owczym - informuje Financial Times. Powodem ma być słabo rozwinięta sieć kabli, która nie należy do mocnych punktów regionu.