Kto zyskał, kto stracił po ostatnich wydarzeniach w Syrii. Rozmowa z Eskanem Darwichem kaliszaninem urodzonym w Syrii

zyciekalisza.pl 1 tydzień temu
10 lat temu Życie Kalisza przeprowadziło wywiad z Eskanem Darwichem, kaliszaninem urodzonym w Syrii. Po latach już wiemy, iż jego tezy z tamtego artykułu sprawdziły się. Zatem wobec ostatnich wydarzeń z Syrii znów prosimy go o komentarz i wyjaśnienie tego co się aktualnie dzieje w Syrii. - Czy upadły Baszar al-Asad był dobrym, czy złym dyktatorem? Pytam, gdyż po upadku dyktatora Libii, Kadafiego sytuacja materialna się pogorszyła?

- W przypadku Libii to prawda, sytuacja materialna się pogorszyła, ale w przypadku Syrii tak to nie działa. Libia jest znacznie bardziej jednorodnym państwem pod względem etniczno-religijnym, a Syria jest różnorodna pod tym względem. Baszar al-Asad był bardzo złym dyktatorem, który wymordował setki tysięcy swoich obywateli i zmusił miliony do imigracji. Zwróćmy też uwagę iż wojna domowa w Syrii, która trwała ostatnie 15 lat bardzo zniszczyła ten kraj.
- Proszę przypomnieć jak wyglądała sytuacja w Syrii przed upadkiem rządu Asada
- Wcześniej Syria była podzielona na trzy obszary wpływów, które wzajemnie walczały ze sobą: Obszar rządzony z Damaszku przez Asada dzięki Rosjan, Iranu i Hezbolachu, drugim był obszar środkowy i północny rządzony przez rebeliantów, islamistów wspieranych przez Turcję i trzeci obs
Idź do oryginalnego materiału