Lawina paczek dla dzieci z Ukrainy

Takiego odzewu nikt się nie spodziewał! Na apel o przygotowanie świątecznych paczek dla dzieci z Ukrainy odpowiedziały zarówno instytucje, jak i wiele osób prywatnych.

– Idea zrodziła się w październiku, gdy rozmawiałem z naszymi przyjaciółmi z Powiatu Osnabrück, jak najskuteczniej pomóc mieszkańcom Ukrainy, a zwłaszcza dzieciom, którym nadchodzące święta nie przyniosą spokoju – z powodu wojny i utraty bliskich. Dzieci są najmniej winne, one tej wojny nie rozumieją, a straciły jednego lub dwoje rodziców. Te dzieci w tej chwili przebywają w domach dziecka w rejonie rówieńskim i tam też trafią “Paczki dobra” – mówi Andrzej Abako, starosta olsztyński.

Początkowo akcja została nagłośniona wśród pracowników Starostwa Powiatowego w Olsztynie. Chwilę później swoją siłę pokazały media społecznościowe. Do urzędu zaczęły napływać paczki – także z zagranicy.

– Zareagowali nasi przyjaciele z powiatu Osnabrück: Christiane Rottmann, Frank Imbusch, Rainer Kavermann, Stefan Muhle i Małgorzata Eichholz-Maj. W krótkim czasie zebrali i przesłali do Olsztyna ponad 700 paczek! Ten wyjątkowy gest solidarności i przyjaźni ponad granicami naprawdę mnie wzruszył – podkreśla starosta Abako.

Świąteczne paczki przygotowali również uczniowie i pracownicy szkół prowadzonych przez powiat olsztyński, mieszkańcy, organizacje oraz instytucje z gmin Stawiguda, Barczewo i Dywity, w tym druhowie Ochotniczej Straży Pożarnej oraz pracownicy starostwa. W sumie zebrano prawie tysiąc paczek.

Dary zostały przekazane przedstawicielom Rejonu Riwieńskiego. – Jesteśmy głęboko poruszeni tą ogromną życzliwością. Ten rok jest bardzo trudny, bo wojna trwa już czwarty rok. Na Boże Narodzenie każdy, a zwłaszcza dzieci, czekają na cud. Bardzo bym chciał, żeby cudem tegorocznych świąt był pokój. Myślę, iż nasze dzieci najbardziej ucieszy, oprócz tego, co jest w paczkach, dobro i ludzki odruch – mówi starosta Vasyl Tymoschuk, który wraz z sekretarzem Dmytrem Lysenko odwiedził Olsztyn 10 grudnia.