Wystąpienie Siergieja Ławrowa w siedzibie ONZ w Nowym Jorku przyciągnęło uwagę mediów na całym świecie, nie tyle ze względu na treść jego słów, ile na okoliczności, w jakich zostały wypowiedziane. Rosyjski minister spraw zagranicznych zadeklarował gotowość do rozmów na temat przyczyn wojny w Ukrainie, ale jego słowa padły w niemal pustej sali.