Spotkanie zainicjowało wspólne działania zespołu dedykowanego tematyce obronności, utworzonego przez firmy związane z tym sektorem wraz z partnerami – Ministerstwem Obrony Narodowej i Polską Grupą Zbrojeniową.
Bezprecedensowa skala modernizacji Wojska Polskiego – liczona w setkach miliardów złotych – otwiera ogromny rynek dla przedsiębiorców. Naszym celem jest, aby jak największa część tych środków trafiała do polskich firm, budując trwały potencjał gospodarczy. Dlatego tworzymy platformę dialogu z biznesem i zachęcamy do współpracy. Armia potrzebuje przemysłu, a przemysł potrzebuje armii – powiedział wicepremier, minister obrony narodowej. Władysław Kosiniak-Kamysz.
– Dostrzegamy, iż obronność staje się jednym z kluczowych wyzwań nie tylko dla bezpieczeństwa państwa, ale także dla rozwoju gospodarki i innowacji. Dlatego razem budujemy platformę dialogu dla firm skupionych wokół branży obronnej – zarówno producentów uzbrojenia, jak i przedsiębiorstw działających w szeroko pojętym przemyśle obronnym. Intensywnie rozwijamy dodatkowe kompetencje w tym obszarze, bo jesteśmy przekonani, iż to strategiczny temat, na którym chcemy skoncentrować zdecydowanie więcej uwagi i działań. Do współpracy zaprosiliśmy – i przez cały czas zapraszamy – wszystkie firmy, które widzą potencjał w budowaniu polskiej zdolności obronnej i technologicznej. Naszym celem jest nie tylko reprezentowanie ich interesów, ale przede wszystkim tworzenie warunków do współpracy, wymiany wiedzy i skutecznej obecności polskich przedsiębiorstw na rynkach krajowych i międzynarodowych. Wierzymy, iż wspólne działania mogą sprawić, iż sektor obronny stanie się jednym z motorów rozwoju gospodarczego Polski – podkreślał Marek Górski, prezydent Konfederacji Lewiatan.
Dyrektor generalna Konfederacji Lewiatan, Małgorzata Mroczkowska-Horne zwróciła uwagę, iż inwestycje w przemysł obronny nie tylko wzmacniają zdolności militarne państwa, ale także pobudzają innowacje, kreują miejsca pracy i rozwijają technologie, które później znajdują zastosowanie w sektorach cywilnych – od lotnictwa, przez energetykę, aż po telekomunikację.
Historia gospodarcza pokazuje, iż inwestycje w sektor zbrojeniowy często generowały przełomowe rozwiązania technologiczne. Systemy satelitarne, internet czy GPS – to przykłady wynalazków, których geneza tkwi w projektach wojskowych, a dziś są fundamentem gospodarki cyfrowej – dodała.
Rosnące zagrożenie militarne na wschodniej flance NATO sprawia, iż Polska staje się jednym z kluczowych hubów bezpieczeństwa Europy. Skala modernizacji naszych sił zbrojnych, mierzona w setkach miliardów złotych, stwarza ogromny rynek dla producentów krajowych i zagranicznych. Wyzwaniem – ale też szansą – jest maksymalne zwiększenie udziału polskich firm w tych zamówieniach, tak aby środki publiczne nie tylko wzmacniały obronność, ale także budowały trwałą wartość dodaną w gospodarce.
Każda złotówka wydana na przemysł obronny generuje efekt mnożnikowy: rozwój poddostawców, wzrost zatrudnienia w sektorach wysoko wyspecjalizowanych, a także podnoszenie kompetencji kadr inżynierskich. Zbrojeniówka wymusza także ścisłą współpracę z ośrodkami naukowymi i politechnikami, co sprzyja transferowi wiedzy i komercjalizacji badań.
Branża zbrojeniowa dynamicznie się rozwija – w 2024 roku Polska przeznaczyła na obronność prawie 138 mld zł, czyli ok 4% PKB, co czyniło nas liderem w NATO pod względem udziału wydatków na obronność w gospodarce. W 2025 budżet MON jest 50% wyższy niż w 2023 (186.6 mld zł), a w budżecie państwa na 2026 r. zaplanowano na ten cel rekordową kwotę 200 mld zł (4,8% PKB).
Spotkanie odbyło się 15 września w siedzibie Lewiatana.