Lotnisko w Wilnie zostało w czwartek (20 listopada) zamknięte z powodu pojawienia się na radarze balonów nadlatujących z Białorusi – poinformowało litewskie Narodowe Centrum Zarządzania Kryzysowego.
Według władz litewskich balony są ekspediowane przez osoby przemycające papierosy, a winę za to ponosi białoruski przywódca Alaksandr Łukaszenka, który nie powstrzymuje tego procederu. Władze Litwy twierdzą, iż jest to „atak hybrydowy”.
W zeszłym miesiącu Litwa zamknęła przejścia graniczne z Białorusią z powodu naruszania przestrzeni powietrznej przez balony meteorologiczne nadlatujące z Białorusi, zostały one jednak ponownie otwarte w czwartek.
W ostatnich tygodniach doniesień o zaburzaniu ruchu powietrznego było mniej.
W październiku szefowa unijnej dyplomacji Kaja Kallas oświadczyła, iż Unia Europejska jest gotowa nałożyć na Białoruś kolejne sankcje, jeżeli ta nie skończy ze swoimi „hybrydowymi działaniami” przeciw Litwie. Wtargnięcia balonów w litewską przestrzeń powietrzną grożą destabilizacją państwa UE – zaznaczyła.
Czytaj także:

„Możemy zareagować”. Szefowa unijnej dyplomacji o aktach dywersji w Polsce
Rosja dopuszcza się terroryzmu sponsorowanego przez państwo - oświadczyła w czwartek (20 listopada) szefowa dyplomacji UE Kaja Kallas w związku z aktami dywersji w Polsce. Możemy zareagować na wiele...
Czytaj więcejDetailsCzytaj także:

Ekspert: drony i rosyjski sabotaż będą opóźniać loty, ale pasażerowie mogą czuć się bezpiecznie
Coraz większe natężenie ruchu bezzałogowców to zagrożenie dla lotnictwa cywilnego, a rosyjski sabotaż dodatkowo komplikuje sytuację – powiedział PAP dr inż. Tomasz Balcerzak, ekspert branży lotniczej. Mimo konieczności aktualizacji...
Czytaj więcejDetails











