To historia, która wciąż porusza serca legniczan – opowieść o miłości silniejszej niż granice i o tragedii, która do dziś budzi pytania. Sześćdziesiąt lat po śmierci Lidii Nowikowej, bohaterki „Małej Moskwy”, mieszkańcy Legnicy znów pochylą się nad jej losem. 7 października o godz. 17.00 w Sali Konferencyjnej Centrum Witelona odbędzie się spotkanie wspomnieniowe „Mała Moskwa – fakty i mity”, poświęcone tej niezwykłej historii, która na zawsze wpisała się w dzieje miasta.
Legnica znów stanie się miejscem refleksji nad jedną z najbardziej poruszających historii polsko-radzieckiego pogranicza serc. Spotkanie „Mała Moskwa – fakty i mity” przypomni losy Lidii Nowikowej – pięknej Białorusinki, żony radzieckiego oficera, której uczucie do polskiego sierżanta stało się symbolem zakazanej miłości w czasach żelaznej kurtyny. Jej dramatyczna i do dziś niewyjaśniona śmierć 8 października 1965 roku wciąż rodzi pytania i emocje, a oficjalna wersja o samobójstwie – po latach – budzi coraz więcej wątpliwości.
Wydarzenie zgromadzi świadków historii, badaczy i bliskich Lidii. W rozmowie udział wezmą m.in. Sergiej Nowikow, syn Lidii Nowikowej, dr Wojciech Kondusza, prezes Stowarzyszenia „Pamięć i Dialog”, Franciszek Grzywacz, reporter, który przez lata dokumentował życie w radzieckiej strefie Legnicy, dr Marcin Makuch, dyrektor Muzeum Miedzi, oraz dr Arkadiusz Muła, zastępca dyrektora Legnickiego Centrum Kultury ds. Centrum Witelona.
To właśnie w Legnicy – zwanej niegdyś „Małą Moskwą” – przez dekady współistniały dwa światy: polski i radziecki, splecione w codzienności, ale oddzielone murem milczenia. Film „Mała Moskwa” w reżyserii Waldemara Krzystka przywrócił pamięć o tych czasach, pokazując dramat tamtych lat i delikatność ludzkich uczuć, które przetrwały choćby w cieniu historii.
Dziś grób Lidii Nowikowej, znajdujący się na legnickim cmentarzu odwiedzają zarówno mieszkańcy, jak i historycy.
Spotkanie „Mała Moskwa – fakty i mity” to nie tylko rozmowa o przeszłości. To także hołd dla kobiety, której życie stało się legendą – i dla miasta, które wciąż nosi w sobie jej historię.