Małżeństwo albo front. W Rosji znaleźli sposób na nieżonatych mężczyzn

polsatnews.pl 18 godzin temu

Rosyjscy deputowani rozważają utworzenie "czarnej listy", na którą mieliby zostać wpisani nieżonaci mężczyźni - informuje ukraiński wywiad. Jedną z kar w przypadku braku prób założenia rodziny byłoby wysłanie na front.

"W obliczu kryzysu demograficznego władze rosyjskie coraz częściej uciekają się do represyjnych i absurdalnych środków" - poinformował ukraiński wywiad.

Jednym z nowych pomysłów jest karanie mężczyzn, którzy przez trzy miesiące nie umówili się na randkę ani nie podjęli próby założenia rodziny.

Rosja: Chcą karać nieżonatych mężczyzn. Trafią na "czarną listę", a potem na front

Deputowani rosyjskiej Dumy Państwowej rozważają wpisywanie nieżonatych mężczyzn na "czarną listę" ministerstwa spraw wewnętrznych. Osoba, której nazwisko trafiłoby do spisu, byłaby karana pracą przymusową lub wysłaniem na front.

ZOBACZ: Polak walczy po stronie Kremla. Prokuratura wszczęła śledztwo

Inicjatywa, zaproponowana przez aktywistów społecznych, wywołała oburzenie wśród obrońców praw człowieka, a według Kijowa świadczy o radykalizacji polityki wewnętrznej Rosji.

Jak podano w raporcie ukraińskich służb, Moskwa kontynuuje nieudaną politykę migracyjną. "Federacja Rosyjska jest uzależniona od pracowników migrujących z Azji Centralnej i innych regionów, których wciąga w wojnę z Ukrainą. Brak skutecznych działań integracyjnych, wzrost ksenofobii czy wykorzystywanie mniejszości jako 'mięsa armatniego' jedynie komplikują problem" - czytamy.

Kryzys w Rosji. Moskwa szuka wsparcia u sojuszników

"Szczególnie niepokojąca jest praktyka angażowania nieletnich do pracy w przemyśle militarnym, szczególnie przy produkcji dronów, których Rosja używa w czasie wojny w Ukrainą" - poinformował ukraiński wywiad.

ZOBACZ: Moskwa omija zachodnie sankcje. Do Rosji trafiają najważniejsze urządzenia

Agencja Unian przypomina, iż Rosja stara się rozwiązać problem z brakiem pracowników zwracając się do sojuszników. Przywódca Korei Północnej Kim Dzong Un zapewnia Moskwie nie tylko pomoc militarną - pomimo międzynarodowych sankcji w Rosji gwałtownie rośnie liczba północnokoreańskich pracowników.

Według oficjalnych danych rosyjskiego ministerstwa pracy w kraju brakuje około 1,5 miliona pracowników, a do 2030 roku liczba ta może wzrosnąć do 2,4 miliona. Szczególne braki odnotowuje się w sektorze budowlanym i przemyśle.

WIDEO: Trump coraz bardziej sfrustrowany Putinem? Były doradca Obamy zabrał głos
Idź do oryginalnego materiału