Prokuratura Krajowa złożyła wnioski o uchylenie immunitetu I prezes Sądu Najwyższego Małgorzaty Manowskiej. To pierwszy taki przypadek w historii wobec urzędującej prezes SN. Manowska jest podejrzana o trzy przestępstwa związane z przekroczeniem uprawnień i niedopełnieniem obowiązków. Wnioski trafiły do Izby Odpowiedzialności Zawodowej SN oraz Trybunału Stanu.
Prokurator Przemysław Nowak z Prokuratury Krajowej poinformował dziennikarzy, iż jest to pierwszy przypadek kierowania wniosku o uchylenie immunitetu wobec urzędującej I prezes Sądu Najwyższego. Śledztwo dotyczy przekroczenia uprawnień w związku z głosowaniami w Kolegium SN oraz niedopełnienia obowiązków związanych z niezwołaniem posiedzenia Trybunału Stanu.
O skierowaniu wniosków poinformował także na platformie X minister sprawiedliwości, prokurator generalny Adam Bodnar. Jak napisał, prokuratura zebrała dowody wskazujące na dostateczne podejrzenie popełnienia przez Małgorzatę Manowską trzech przestępstw.
Zarzuty dotyczą głosowań bez kworum
Pierwszy zarzut dotyczy przekroczenia uprawnień w związku z uznaniem ważności głosowań Kolegium SN mimo braku kworum. Manowska miała "bezzasadnie" uznać za ważne głosowania w przedmiocie 24 uchwał, podczas gdy nie zostało zachowane kworum.
Chodziło o siedem głosowań w trybie obiegowym, przeprowadzonych między październikiem 2021 roku a lipcem 2022 roku. Jako podstawę wybranego trybu Manowska wskazywała ustawę dotyczącą zwalczania COVID-19.
Prokurator Nowak wskazał, iż Manowska uznała nieoddanie głosów przez dziesięciu członków oraz zastępców członków kolegium jako oddanie głosów wstrzymujących się. Do podjęcia uchwały przez Kolegium SN w trybie głosowania obiegowego wymagane jest oddanie głosów przez minimum 11 osób, czyli dwie trzecie liczby członków kolegium.
Niezwołanie posiedzenia Trybunału Stanu
Drugi zarzut dotyczy niedopełnienia obowiązków w związku z niezwołaniem w ustawowym terminie posiedzenia pełnego składu Trybunału Stanu. 20 marca ubiegłego roku sześcioro sędziów Trybunału Stanu zwróciło się do przewodniczącej o zwołanie pełnego składu w celu uchylenia obecnego regulaminu oraz uchwalenia nowego.
Zgodnie z regulaminem Trybunału Stanu, od dnia złożenia pisemnego wniosku przez co najmniej pięciu członków, prezes jest obowiązany zwołać posiedzenie w terminie 45 dni. Manowska jednak zaniechała zwołania posiedzenia nie tylko w terminie 45 dni, ale także do dnia dzisiejszego.
Manowska w kwietniu 2024 roku odpowiedziała, iż inicjacja zmiany regulaminu jest wyłączną kompetencją przewodniczącego i nie może się odbywać na wniosek innych podmiotów. W jej ocenie nie było możliwe procedowanie przedłożonego wniosku.
Sprawa sędziego Juszczyszyna
Trzeci zarzut dotyczy zaniechania wykonania obowiązku wynikającego z prawomocnego postanowienia Sądu Okręgowego w Olsztynie z 10 maja 2021 roku. Postanowienie odnosiło się do uchwały ówczesnej Izby Dyscyplinarnej SN, w wyniku której zawieszono sędziego Pawła Juszczyszyna.
Olsztyński sąd nakazał opatrzenie uchwały dotyczącej Juszczyszyna na stronie internetowej SN informacją, iż skuteczność i wykonalność tej uchwały zostały wstrzymane. Sąd Najwyższy złożył zażalenie, które zostało jednak oddalone we wrześniu 2021 roku.
Pomimo takiego rozstrzygnięcia I prezes SN zaniechała wykonania postanowienia. Prokurator ustalił, iż nie zachodziły żadne przeszkody prawne ani faktyczne, które uniemożliwiałyby wykonanie obowiązku nałożonego postanowieniem sądu.
Podwójny immunitet wymaga dwóch zgód
Małgorzata Manowska korzysta jednocześnie z immunitetów Sądu Najwyższego i Trybunału Stanu. W celu postawienia zarzutów konieczne jest uzyskanie zgody obu instytucji - Izby Odpowiedzialności Zawodowej SN oraz Trybunału Stanu.
Działania prokuratury są efektem zawiadomień złożonych przez pełnomocników sędziego Pawła Juszczyszyna, sędziów Sądu Najwyższego oraz członków Trybunału Stanu. Wnioski sformułowano w ramach śledztwa wszczętego we wrześniu ubiegłego roku przez Wydział Spraw Wewnętrznych Prokuratury Krajowej.
Małgorzata Manowska zaczęła pełnić funkcję I prezes Sądu Najwyższego - i tym samym funkcję przewodniczącej Trybunału Stanu - w 2020 roku. Sędzią SN jest od 2018 roku.
(PAP) Uwaga: Ten artykuł został zredagowany przy pomocy Sztucznej Inteligencji.