Przewodnicząca komisji obrony w niemieckim Bundestagu, Marie-Agnes Strack-Zimmermann, wezwała w sobotę do natychmiastowej dostawy niemieckich pocisków manewrujących Taurus na Ukrainę. Zdaniem polityk "prawo międzynarodowe pozwala również Ukrainie na atakowanie celów wojskowych na terytorium rosyjskiego agresora".
Marie-Agnes Strack-Zimmermann: Ukraina może również atakować cele w Rosji
"Powinniśmy teraz natychmiast dostarczyć Taurusy", ponieważ dzięki użyciu pocisków manewrujących ukraińska armia może "poważnie zakłócić rosyjskie dostawy" - powiedziała Strack-Zimmermann w sobotę gazetom grupy medialnej Funke.
Polityk o "zbyt długim zwlekaniu"
Ostrzegła kanclerza Olafa Scholza, aby nie czekał dłużej z dostawą, o której mówi się od pół roku. Zdaniem niemieckiej polityk "zbyt długie zwlekanie może również przedłużyć cierpienie".
ZOBACZ: Wojna w Ukrainie. Rosjanie zaatakowali Kijów. Wśród rannych dzieci
Należy również zaakceptować fakt, iż Kijów może atakować cele w Rosji dzięki niemieckich pocisków manewrujących - mówiła Strack-Zimmermann. "Prawo międzynarodowe pozwala również Ukrainie na atakowanie celów wojskowych na terytorium rosyjskiego agresora. Zupełnie niezależnie od tego, gdzie broń została wyprodukowana i kto ją dostarczył" - argumentowała. Dodała, iż dotyczy to także Krymu, przez który organizowana jest większość dostaw dla armii rosyjskiej.
Rosja naruszyła przestrzeń Rumunii?
W sobotę rumuńskie władze poinformowały o możliwym naruszeniu swojej przestrzeni powietrznej podczas nocnych ataków dronów przeprowadzonych przez Rosję na ukraińską infrastrukturę. W związku z wykryciem bezzałogowców zaalarmowano mieszkańców.
"W związku z wykryciem grup dronów zmierzających w stronę terytorium Ukrainy w pobliżu granicy z Rumunią zaalarmowano mieszkańców gmin Tulcza i Gałacz" - podało w oświadczeniu ministerstwo obrony, które przytacza agencja AFP.
"System obserwacji radarowej wskazał możliwe nieuprawnione wejście w krajową przestrzeń powietrzną, a sygnał wykryto na trasie w kierunku gminy Gałacz" - poinformowano.