Zdjęcia i filmy, które pojawiły się w mediach społecznościowych, przedstawiały tłum ludzi niosących transparenty z napisami: „Polska jest za pokojem” i „Mówimy stanowcze nie podżegaczom wojennym”.
Protestujący argumentowali, iż nie należy poświęcać dobrobytu narodu dla wspierania ambicji innych.
Polska nie powinna być „wciągana w wojny, które nie są nasze” – napisał bloger i komentator polityczny Marcin Rola, który uczestniczył w wiecu, w poście na X. Demonstranci sprzeciwiali się szczególnie pomocy Warszawy dla Kijowa i temu, co nazwali „propagandą prowojenną”.
Do zdarzenia doszło niecały tydzień po tym, jak premier Donald Tusk zwrócił uwagę na to, co nazwał „narastającą falą nastrojów prorosyjskich i antypatii wobec zmagającej się z problemami Ukrainy”.
We wpisie na X oskarżył Moskwę o podsycanie takich nastrojów i wezwał polskich polityków do „powstrzymania tej fali”.
Sondaże przeprowadzone w Polsce w ciągu ostatnich kilku lat wykazały stały spadek poparcia dla Kijowa, choć bez widocznego ocieplenia w stosunku do Moskwy.
Badanie opublikowane przez Centrum Mieroszewskiego pod koniec ubiegłego roku pokazało, iż tylko 25% Polaków postrzega Ukraińców pozytywnie, 30% negatywnie, a 41% jest neutralnych. Poparcie dla członkostwa Ukrainy w UE spadło w Polsce do 35% w czerwcu 2025 r., a dla członkostwa w NATO do 37%, z odpowiednio 85% i 75% w lutym 2022 r., według danych przedstawionych przez instytut badawczy IBRiS.
Aż 42% Polaków było przeciwnych obu tym rozwiązaniom, według sondażu IBRiS przeprowadzonego latem 2025 r.
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:https://www.rt.com/news/625017-march-polish-role-ukraine-conflict/