Media: Syn wicedyrektorki CIA zginął w Ukrainie. Walczył po stronie Rosji

upday.com 7 godzin temu

Michael Gloss, syn wicedyrektorki CIA Juliane Gallina, zaciągnął się do rosyjskiej armii i zginął w Ukrainie - powiadomił rosyjski niezależny portal Moscow Times. Gallina została w 2024 r. nominowana na stanowisko wicedyrektora CIA ds. innowacji cyfrowych.


Gloss przyjechał do Rosji w sierpniu 2023 r., a miesiąc później podpisał kontrakt z rosyjskim ministerstwem obrony - przekazał portal. Na front wysłano go w grudniu, zginął niespełna cztery miesiące później.

Jak podał amerykański serwis NBC News, w piątek rzecznik CIA potwierdził śmieć 21-letniego Michaela Glossa. Przekazano, iż syn wysokiej rangi pracownika CIA zginął w ubiegłym roku, "walcząc w konflikcie w Ukrainie". Dodano, iż mężczyzna "zmagał się z problemami ze zdrowiem psychicznym". Nie przekazano, po której stronie walczył. Rzecznik zaznaczył, iż śmierć mężczyzny jest kwestią rodzinną, a nie sprawą bezpieczeństwa narodowego.

Zwolennik teorii spiskowych

Gloss opuścił USA na początku 2023 roku. Był zainteresowany obroną środowiska i prawami kobiet, przedstawiał się jako zwolennik zlikwidowania wojen. Podróżował, uczestniczył w spotkaniach hipisowskich, pomagał ofiarom trzęsienia ziemi w Turcji. W pewnym momencie przyjął imię Hamza, zainteresował się kwestią palestyńską, zafascynował teoriami spiskowymi, ideami "świata wielobiegunowego" i walki z hegemonią Zachodu.

Po przybyciu do Rosji dołączył do grup w mediach społecznościowych, w tym "ZSRR Lenin Stalin Marksizm Komunizm Komuniści" i "Islam". Przyjaźnił się z najemnikami z Nepalu i Chin. Miał powiedzieć znajomym, iż chce uzyskać rosyjskie obywatelstwo.

Rodzina Glossa nie otrzymała żadnych szczegółowych informacji na temat śmierci syna - przekazał portal Moscow Times, powołując się na przyjaciół zmarłego.

PAP

Idź do oryginalnego materiału