Skandal przy bankomatach! UOKiK demaskuje pułapkę Euronetu – tysiące Polaków mogły tracić pieniądze! Rewelacje z frontu walki o nasze portfele! UOKiK wchodzi do gry i stawia do pionu Euronet – giganta sieci bankomatów, który miał stosować sztuczki godne iluzjonisty, by wyciągać z kieszeni klientów dodatkowe opłaty. Czy to koniec ery cichych prowizji?

Fot. Warszawa w Pigułce
Jak to działało? Wystarczyło jedno niepozorne kliknięcie! Euronet ukrywał opcję darmowej wypłaty gotówki pod przyciskiem „Inne usługi”, eksponując za to opcję „Wypłata gotówki i saldo” – z pozoru wygodną, ale obarczoną dodatkową opłatą za sprawdzenie salda! Tysiące Polaków mogły nieświadomie płacić więcej, niż myślały!
Ale UOKiK nie pozostał obojętny! Po licznych skargach urząd zażądał zmian w menu bankomatów. Euronet, pod presją, zadeklarował, iż zmieni interfejs i poprawi komunikację z klientem. Jednak to nie wszystko – podobny dramat rozegrał się także na Węgrzech, gdzie tamtejszy odpowiednik UOKiK również interweniował.
Czy możemy ufać, iż to koniec finansowych sztuczek? UOKiK zapowiada dalszy monitoring działań Euronetu, a konsumenci mogą wreszcie odetchnąć z ulgą – ale nie tracą czujności.
Czy to początek rewolucji w świecie bankomatów? Jedno jest pewne – wojna o przejrzystość trwa, a portfele Polaków wreszcie zyskały potężnego sojusznika!
Źródło: bankier.pl/warszawawpigulce.pl