Merz kategorycznie wykluczył współpracę CDU z AfD

upday.com 3 godzin temu
Reprezentujący CDU Kanclerz Niemiec Friedrich Merz nazwał w niedzielę Alternatywę dla Niemiec „głównym przeciwnikiem" chadeków. Wykluczył współpracę z AfD, ale opowiedział się przeciwko delegalizacji tej partii. PAP

Friedrich Merz kategorycznie wykluczył możliwość współpracy chadeków z prawicowo-populistyczną Alternatywą dla Niemiec (AfD). Kanclerz Niemiec zabrał głos w debacie na temat "zapory ogniowej", czyli politycznego izolowania AfD na poziomie federalnym oraz państw związkowych.

"Między chadekami a AfD nie ma nic wspólnego" - powiedział Merz na politycznym spotkaniu w Meschede w kraju związkowym Nadrenia Północna-Westfalia. Kanclerz podkreślił, iż między CDU a AfD istnieją "fundamentalne różnice".

Sprzeciw wobec kluczowych struktur

Merz zauważył, iż ugrupowanie Alice Weidel opowiada się przeciwko Unii Europejskiej, strefie euro oraz NATO. "Ta partia jest przeciwko wszystkiemu, co uczyniło Niemicy silnymi przez ostatnie osiem dekad" - stwierdził szef niemieckiego rządu.

Kanclerz zadeklarował, iż pod jego przywództwem chadecy nie będą współpracować z AfD. W opublikowanym w niedzielę wywiadzie dla "Frankfurter Allgemeine Zeitung" lider chadeków nazwał AfD "głównym przeciwnikiem" niemieckich konserwatystów, jednocześnie sprzeciwiając się pomysłowi delegalizacji tego ugrupowania.

Wewnętrzne dyskusje w CDU

Wśród chadeków toczy się dyskusja dotycząca podejścia do rosnącej w sondażach Alternatywy dla Niemiec. Część byłych i obecnych polityków CDU, głównie ze wschodu kraju, opowiada się za poluzowaniem "zapory ogniowej", wśród nich były sekretarz generalny CDU Peter Tauber.

We wtorek Merz, odpowiadając na pytanie o wzrost poparcia dla AfD, zachwalał zaostrzenie przez jego rząd polityki migracyjnej. "Oczywiście w krajobrazie miejskim przez cały czas mamy problem, właśnie dlatego szef MSW ułatwia i przeprowadza na szeroką skalę deportacje" - stwierdził kanclerz.

Kontrowersje i sondaże

Komentarz o "krajobrazie miejskim" został powszechnie skrytykowany po lewej stronie niemieckiej sceny politycznej, wobec kanclerza pojawiły się choćby zarzuty o rasizm. W centrach miast w Niemczech znacznie częściej niż na obszarach wiejskich mieszkają osoby należące do mniejszości narodowych i migranci.

W opublikowanym w weekend sondażu Insa AfD osiągnęła najwyższy wynik spośród wszystkich partii - 27 proc. Dwa punkty procentowe mniej uzyskał blok CDU/CSU, a na trzecim miejscu uplasowało się SPD z poparciem na poziomie 14 proc.

Źródła wykorzystane: "PAP" Uwaga: Ten artykuł został zredagowany z pomocą Sztucznej Inteligencji.

Idź do oryginalnego materiału