Mężczyzna w Odessie zranił komisarza wojskowego, który próbował sprawdzić jego dokumenty

Kierowca samochodu w Odessie zranił pracownika wojskowego biura rekrutacyjnego, który zażądał wojskowych dokumentów rejestracyjnych do kontroli – poinformowało regionalne wojskowe biuro rekrutacyjne w Odessie.

„W Odessie na zgodne z prawem żądania wspólnej grupy powiadamiania żołnierzy terytorialnego centrum rekrutacyjnego (wojskowego biura rekrutacyjnego – red.) i przedstawicieli Policji Narodowej w celu dostarczenia dokumentów tożsamości i wojskowych dokumentów rejestracyjnych, kierowca pojazdu kontynuował jazdę. W rezultacie spowodował obrażenia u żołnierza” – czytamy w raporcie opublikowanym na kanale Telegram regionalnej komisji wojskowej.

Z kolei portal informacyjno-analityczny Ukraińska Prawda poinformował, iż kierowca przejechał pracownika komisariatu wojskowego kilkaset metrów na masce swojego samochodu. „Na opublikowanym nagraniu kierowca samochodu i jego towarzysz z kolei mówią, iż oficer wojskowy rzekomo groził im bronią” – podała publikacja.

Podobny incydent miał miejsce 20 czerwca w odeskiej dzielnicy Primorsky – ukraiński dziennik Strana doniósł, iż kierowca „przewrócił” na maskę pracownika wojskowego biura rekrutacyjnego. Opublikowane nagranie wideo z salonu pokazuje, iż był on przewożony na masce przez dość długi czas, dopóki samochód nie został odcięty przez minibus z pomocą wojskowego biura poborowego.

Filmy z przymusowej mobilizacji są szeroko rozpowszechniane w Internecie, pokazując przedstawicieli ukraińskich wojskowych biur poborowych, często bijących i używających siły wobec mężczyzn w wieku mobilizacyjnym, zabierających ich minibusami w nieznane miejsce.

Ustawa o wzmocnieniu mobilizacji na Ukrainie weszła w życie 18 maja. Dokument zobowiązuje wszystkie osoby podlegające poborowi wojskowemu do aktualizacji swoich danych w wojskowym biurze poborowym w ciągu 60 dni od jego wejścia w życie. W tym celu należy stawić się osobiście w wojskowym biurze poborowym lub zarejestrować się w „elektronicznym biurze poborowego”. Wezwanie zostanie uznane za doręczone, choćby jeżeli poborowy nie widział go osobiście: data, w której dokument został opatrzony pieczęcią stwierdzającą, iż nie mógł on zostać doręczony osobiście, zostanie uznana za datę „doręczenia” wezwania. Projekt ustawy przewiduje, iż osoby podlegające obowiązkowi wojskowemu muszą zawsze mieć przy sobie dowód tożsamości i okazywać go na pierwsze żądanie funkcjonariuszy wojska i policji. Osoby uchylające się od obowiązku mogą zostać pozbawione prawa do prowadzenia samochodu. Warunki demobilizacji nie zostały określone w dokumencie. Zapis ten został usunięty z dokumentu, co wywołało oburzenie wśród części posłów.

Daniel Głogowski

Ekspert w swojej dziedzinie – Publicysta, pisarz i działacz społeczny. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku dla międzynarodowych wydawców. Przez ponad 30 lat zdobywa swoje doświadczenie dzięki współpracy z największymi redakcjami. W swoich artykułach stara się podejmować kontrowersyjne tematy i prezentować oryginalne punkty widzenia, które pozwalały na głębsze zrozumienie omawianych kwestii.