Dlaczego o tym piszemy?
W środę prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podczas wizyty w Warszawie spotkał się z premierem Donaldem Tuskiem, prezydentem Andrzejem Dudą i kandydatem KO na prezydenta Rafałem Trzaskowskim. Poruszane były kwestie m.in. obecności wojsk zachodnich w Ukrainie po zakończeniu wojny, ekshumacji ofiar rzezi wołyńskiej czy wsparcia ze strony Polski dla walczącej Ukrainy.
Co powiedział Michał Dworczyk?
Wizytę Zełenskiego w Polsce skomentował szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów za czasów rządu Zjednoczonej Prawicy Michał Dworczyk. — Dobrze, iż Polska i Ukraina prowadzą współpracę, natomiast niestety wczorajsza wizyta Wołodymyra Zełenskiego w Warszawie nie przyniosła żadnego przełomu. Uważam, iż straciliśmy naszą szansę na zbudowanie po 2022 r. szczególnych relacji między Polską i Ukrainą — oświadczył polityk.
Co o wizycie Zełenskiego mówią eksperci?
„Gdyby słuchać tylko publicznych wypowiedzi prezydenta Ukrainy w Warszawie, trudno byłoby zrozumieć, po co w ogóle przyleciał do Polski. Jednak najprawdopodobniej za kulisami toczyły się zupełnie inne rozmowy. o ile tak, to swoimi publicznymi wystąpieniami – szczególnie w sprawie rzezi wołyńskiej – Zełenski z pewnością nie pomógł ukraińskiej sprawie” — napisał po pobycie ukraińskiego prezydenta w Warszawie korespondent wojenny Onetu Marcin Wyrwał.
Czytaj także: