Minister obrony Finlandii Antti Hakkanen oświadczył w czwartek, iż zagrożenie militarne ze strony Rosji dla państw europejskich będzie występowało choćby po zakończeniu jej wojny z Ukrainą. Sytuacja w zakresie bezpieczeństwa jest poważna - podkreślił.
"Szybkiej poprawy nie należy się spodziewać, choćby gdyby zakończyły się aktywne działania wojenne w Ukrainie. Rosja pozostaje dla nas jednym z głównych zagrożeń" - powiedział minister na konferencji w Helsinkach, przedstawiając zaakceptowany przez rząd raport na temat obrony narodowej i planach na kolejną dekadę. Jak podkreślił, "niebezpieczną oznaką" jest to, iż Rosja zacieśnia współpracę z Koreą Płn., Iranem i Chinami.
"Sytuacja bezpieczeństwa jest poważna, trudna do przewidzenia i może także gwałtownie się pogorszyć" - wynika z rządowego raportu, który został skierowany w czwartek do parlamentu. To pierwszy taki dokument, w którym zarysowana jest linia polityki obronnej Finlandii odkąd kraj wstąpił do NATO wiosną 2023 r. Poprzedni raport opracowano w 2021 r.
Fiński raport
Punktem wyjściowym aktualnego raportu jest założenie, iż "Rosja stanowi długoterminowe zagrożenie dla bezpieczeństwa Europy i Finlandii". Podkreślono w nim, iż "dla Finlandii jako kraju na zewnętrznej granicy NATO ważne jest dbanie o własną obronę". "To jest sedno i nie będziemy w tej kwestii się targować" - powiedział minister.
Jednocześnie, jak podkreślono w rządowym dokumencie, Finlandia musi posiadać umiejętności reagowania "na gwałtownie rozwijającą się, zakrojoną na dużą skalę, długotrwałą i bardzo intensywną wojnę, z wykorzystaniem narodowych zasobów i w ramach NATO".
W ostatnich latach Finlandia poniosła znaczące nakłady na inwestycje obronne, na co składa się przede wszystkim zakup od USA - za około 10 mld euro - 64 nowych myśliwców F-35, które stopniowo, od 2026 r., mają zastępować dotychczas eksploatowane i wysłużone F/A-18 Hornet.
Obecnie kraj przeznacza około 2,4 proc. PKB na obronność. Według Hakkanena, najnowsza linia polityki obronnej "zobowiązuje" do utrzymania inwestycji na poziomie wymaganym przez NATO, ale konkretne kwoty, jak zauważył, są przedmiotem polityki gospodarczej.
Z przyjętej przez rząd linii polityki obronnej wynika również, iż najważniejszymi partnerami dla Finlandii są Szwecja, Norwegia, USA, a także Estonia oraz Wielka Brytania, która przewodzi Grupie JEF (Joint Expeditionary Force), tj. Wielonarodowym Siłom Ekspedycyjnym skupiającym 10 państw, w tym kraje bałtyckie i nordyckie. Z kolei w obszarze zakupu i rozwoju sprzętu, uzbrojenia oraz materiałów wojskowych, oprócz Ameryki Płn. i państw europejskich, kluczowymi dostawcami są także Korea Płd., Japonia i Izrael.
Źródło: PAP