MON o przyszłości Kryla

polska-zbrojna.pl 10 godzin temu

W obecnym planie modernizacji sił zbrojnych nie ma zakupów haubic Kryl – informuje wiceminister obrony Paweł Bejda. Wiceszef MON-u odpowiedział na poselską interpelację w sprawie przyszłości programu „Kryl”. Wiadomo już, iż przez kolejną dekadę MON nie zamierza wyposażać wojska w tę samobieżną haubicę kal. 155 mm na podwoziu kołowym.

W listopadzie 2024 roku poseł Dominik Jaśkowiec (Koalicja Obywatelska) skierował interpelację do resortu obrony. Parlamentarzysta chciał wiedzieć „czy planowane jest pozyskanie armatohaubic na podwoziu kołowym w ramach programu »Kryl« oraz na jakim etapie realizacji jest ów program?”. Polityk powoływał się na informacje dotyczące wojny za naszą wschodnią granicą, gdzie ukraińska armia używa (bardzo skutecznie w ocenie ekspertów) kołowych systemów artylerii samobieżnej kalibru 155 mm, takich jak Caesar czy 2S22 Bohdana. Zdaniem Jaśkowca to doświadczenie „można z powodzeniem wykorzystać” przy realizacji polskiego programu pozyskania AHS Kryl na podwoziu kołowym. „Wykorzystanie np. podwozia Jelcz trzeciej generacji do stworzenia mobilnej i dysponującej dużą siłą ognia nowoczesnej platformy bojowej daje możliwość pozyskania efektywnego wsparcia ogniowego dla wojsk zmotoryzowanych, a choćby lekkiej piechoty” – przekonywał poseł.

Na interpelację odpowiedział wiceminister Paweł Bejda, dając jasno do zrozumienia, iż AHS Kryl ma w tej chwili dla MON-u mniejsze znaczenie niż polskie Kraby i koreańskie K9 Thunder. „Mając na uwadze doświadczenia płynące z wojny w Ukrainie, w resorcie obrony narodowej zdecydowano w pierwszej kolejności o budowaniu umiejętności rażenia w oparciu o 155 mm samobieżne haubice Krab oraz 155 mm samobieżne haubice K9/GAP FILLERA/A1/PL. Obowiązujący Plan Modernizacji Technicznej Sił Zbrojnych na lata 2021–2035 nie uwzględnia pozyskania 155 mm samobieżnych haubic na podwoziu kołowym Kryl w rzeczonym okresie, jednakże kwestia pozyskania wspomnianego sprzętu po 2035 roku jest rozważana” – czytamy w odpowiedzi wiceministra obrony opublikowanej na stronie internetowej Sejmu.

REKLAMA

AHS Kryl to projekt, którym Huta Stalowa Wola zajmuje się od kilkunastu lat. Prototyp został zaprezentowany na kieleckim Międzynarodowym Salonie Przemysłu Obronnego w 2014 roku. W zmodyfikowanej wersji pojawił się na MSPO trzy lata później – kilka miesięcy po przeprowadzonych próbach strzelania z maksymalnym ładunkiem miotającym. Ale od tamtego czasu przyszłość Kryla stała pod znakiem zapytania.

Przypomnijmy, iż w grudniu 2024 roku Agencja Uzbrojenia podpisała umowy na pozyskanie 96 armatohaubic samobieżnych 155 mm Krab (Huta Stalowa Wola) i 250 pojazdów towarzyszących do koreańskich haubic K9 Thunder (umowa ramowa dotycząca samych armatohaubic była podpisana w 2022 roku).

Jakub Zagalski
Idź do oryginalnego materiału