Ministrowie obrony Polski i Norwegii podpisali porozumienie o zacieśnianiu dwustronnej współpracy w dziedzinie obronności. Umowa dotyczy budowy zdolności odstraszania i obrony, wzmacniania bezpieczeństwa w regionie oraz koordynowania działań na rzecz zwiększonej interoperacyjności.
Władysław Kosiniak-Kamysz podkreślał podczas wspólnego oświadczenia znaczenie współpracy i historii łączącej oba państwa. "Mamy wspólne doświadczenia, wspólną historię i wspólną, wielką przyszłość przed sobą" - mówił polski minister obrony.
Wzmocnienie obrony antydronowej
Szef MON przekazał, iż ministrowie przeanalizowali ostatnie zdarzenia dotyczące naruszenia polskiej i europejskiej przestrzeni powietrznej. "Podejmujemy właśnie konkretne decyzje w ramach Eastern Century i wzmocnienia obrony antydronowej. To jest główne zadanie dzisiaj dla państw NATO, dla państw Unii Europejskiej" - oświadczył Kosiniak-Kamysz.
Według polskiego ministra Norwegia to "żelazny sojusznik, który wysyła swoich żołnierzy, pilotów, i najlepsze samoloty F-35, żeby chronić polskie niebo, żeby chronić polską przestrzeń powietrzną i flankę wschodnią, żeby zabezpieczyć dostawy na Ukrainie". Dodał, iż to także "żelazny sojusznik w dziedzinie podnoszenia umiejętności".
Partnerstwo strategiczne
Minister Kosiniak-Kamysz ocenił, iż Norwegia jest sprawdzonym sojusznikiem, na którego "zawsze możemy liczyć". Zadeklarował jednocześnie, iż Norwegia zawsze będzie mogła liczyć na Polskę.
Bjørn Arild Gram Sandvik zaznaczył, iż Norwegię i Polskę łączą wspólne interesy w dziedzinie bezpieczeństwa. Według norweskiego ministra obrony kooperacja między krajami będzie stawać się "coraz ważniejsza", a partnerstwo jest "bardzo ważne" zarówno dla NATO, jak i dla Europy.
Współpraca w zakresie F-35
Sandvik wyraził zadowolenie z tego, iż Polska niedługo uzyska samoloty F-35. W związku z tym zadeklarował chęć bliskiej współpracy między krajami w kwestii ochrony nieba oraz budowy ściany antydronowej i nowych zdolności antydronowych.
"Uzgodniliśmy, iż powinniśmy się wiele nauczyć w tej kwestii od Ukrainy, bo oni są najlepszymi ekspertami, jeżeli chodzi o obronę przed dronami; będziemy inwestować w zdolności przemysłu ukraińskiego, żeby dać im zdolności antydronowe, ale będziemy się też od nich uczyli, żeby zabezpieczyć nasze granice" - dodał norweski minister.
Źródła wykorzystane: "PAP" Uwaga: Ten artykuł został zredagowany z pomocą Sztucznej Inteligencji.