Monument bezimiennego bohatera

polska-zbrojna.pl 1 dzień temu

25 stycznia 1925 roku na wniosek gen. Władysława Sikorskiego, ministra spraw wojskowych, Rada Ministrów podjęła uchwałę o wzniesieniu w Warszawie Grobu Nieznanego Żołnierza. Na jego lokalizację wybrano centralny punkt kolumnady Pałacu Saskiego, który był wówczas siedzibą Sztabu Generalnego Wojska Polskiego.

Pomysł oddania hołdu poległym za ojczyznę bezimiennym żołnierzom powstał we Francji po I wojnie światowej. 11 listopada 1920 roku nieznany żołnierz armii francuskiej spoczął pod Łukiem Triumfalnym w Paryżu. Podobna uroczystość odbyła się tego samego dnia w Londynie. Prochy brytyjskiego żołnierza złożono w Opactwie Westminsterskim.
W Polsce pierwsze inicjatywy mające na celu stworzenie podobnego miejsca upamiętniającego poległych zrodziły się w 1921 roku. Zajęły się tym m.in. Komitet Uczczenia Poległych 1914–1921 oraz stowarzyszenie Polski Żałobny Krzyż. – Ich członkowie dyskutowali, jaką formę powinien mieć pomnik i gdzie ma zostać zlokalizowany – mówi dr Marek Wrzesiński, historyk okresu międzywojennego.

Tajemnicza tablica

REKLAMA

W listopadzie 1923 roku na polecenie prezydenta Stanisława Wojciechowskiego powołano Tymczasowy Komitet Organizacyjny Budowy Pomnika Nieznanego Żołnierza. Na jego czele stanął gen. Tadeusz Rozwadowski, wówczas Generalny Inspektor Jazdy. Prace komitetu posuwały się jednak bardzo wolno. Przyspieszyło je dopiero tajemnicze wydarzenie z 2 grudnia 1924 roku. Tego dnia nad ranem anonimowy fundator położył u stóp pomnika księcia Józefa Poniatowskiego, stojącego wtedy przed Pałacem Saskim, tablicę z napisem „Nieznanemu żołnierzowi poległemu za ojczyznę”. Wydarzenie nagłośniły media i warszawiacy zaczęli odwiedzać to miejsce oraz składać tam kwiaty i zapalać znicze. – Według powszechnego przekonania ofiarodawcą płyty był Ignacy Jan Paderewski, dyplomata i pianista, jednak po latach okazało się, iż ufundowało ją Zjednoczenie Polskich Stowarzyszeń Rzeczypospolitej – podaje historyk.

Wydarzenie zmobilizowało powołany przez prezydenta komitet do działania. 23 grudnia 1924 roku zebrał się on na kolejne spotkanie w sprawie budowy w Warszawie miejsca pamięci. Miesiąc później, na posiedzeniu 25 stycznia 1925 roku, na wniosek gen. Władysława Sikorskiego, ówczesnego ministra spraw wojskowych, Rada Ministrów podjęła uchwałę o wzniesieniu w Warszawie Grobu Nieznanego Żołnierza. Zdecydowano, iż powstanie on w kolumnadzie Pałacu Saskiego, który był wówczas siedzibą Sztabu Generalnego Wojska Polskiego.

Wcześniej rozważano różne inne lokalizacje w stolicy, m.in. na stokach Cytadeli, w Forcie Legionów, przy moście Poniatowskiego czy na Krakowskim Przedmieściu. – Wybrano arkady Pałacu Saskiego, ponieważ tam znajdowała się już pamiątkowa płyta, a ponadto na placu przed nim odbywały się najważniejsze uroczystości patriotyczne, m.in. defilady wojskowe – tłumaczy dr Wrzesiński.

Opracowanie projektu monumentu powierzono rzeźbiarzowi Stanisławowi Ostrowskiemu. Zgodnie z jego koncepcją pomnik umieszczono w trzech środkowych arkadach pałacu. Tworzyła go płyta z szarego kamienia z napisem „Tu leży żołnierz polski poległy za Ojczyznę”, ozdobne kraty z kopiami Orderu Virtuti Militari i Krzyża Walecznych oraz umieszczone na filarach granitowe tablice z wymienionymi polami bitew, w których walczyli Polacy.

Lwowski obrońca

Nekropolię, z której miano ekshumować szczątki żołnierza, wskazał drogą losowania ogniomistrz Józef Buczkowski, kawaler Virtuti Militari, spośród 15 miejsc zaproponowanych przez władze wojskowe. Los padł na cmentarz Orląt Lwowskich.

29 października 1925 roku na tej nekropolii ekshumowano trzy bezimienne groby: sierżanta, kaprala oraz ochotnika w maciejówce. Trumnę z prochami żołnierza, które miały spocząć w Warszawie, wskazała Jadwiga Zarugiewiczowa, polska Ormianka i matka Konstantego – żołnierza, który poległ w bitwie pod Zadwórzem. Okazało się, iż wybrała 14-letniego szeregowca w maciejówce. „Z pogruchotanych kości lewej nogi i czaszki wnosić należy, iż żołnierz padł na polu bitwy”, podawała wówczas „Polska Zbrojna”.

Warszawa. Grób Nieznanego Żołnierza przy placu Saskim. Widok wnętrza, przy grobie warty honorowe i wieńce. 01.11.1927 r. Fot. NAC

Po pożegnalnym nabożeństwie we Lwowie trumnę z prochami sprowadzono do Warszawy specjalnym pociągiem i 2 listopada uroczyście złożono w Grobie Nieznanego Żołnierza. Obok wstawiono 14 urn z ziemią z innych miejsc bitew oraz zapalono wieczny znicz. Wartę honorową zaciągnęli żołnierze z 36 Pułku Legii Akademickiej.

Podczas II wojny światowej, pod koniec 1944 roku Pałac Saski został wysadzony przez Niemców w powietrze. Zachował się jednak fragment kolumnady z Grobem Nieznanego Żołnierza. Po wejściu do Warszawy 17 stycznia 1945 roku polscy żołnierze rozpalili przy nim ognisko zamiast znicza, a pierwszą wartę zaciągnęły przedstawicielki 1 Samodzielnego Batalionu Kobiecego im. Emilii Plater.

Po wojnie grób odbudowano, odnawiając trójarkadowy fragment ocalałej kolumnady i odsłonięto go ponownie 9 maja 1946 roku. Wprowadzono też przy nim całodobowy posterunek honorowy. – W PRL-u władze usunęły jednak tablice związane z miejscami bitew z czasów wojny polsko-bolszewickiej, wmurowano natomiast nowe, upamiętniające walki stoczone podczas II wojny światowej – mówi historyk.

Po 1989 roku na filarach grobu zamontowano kopie czterech tablic z 1925 roku. Odsłonięto też 14 nowych płyt upamiętniających 180 najważniejszych bitew w historii Polski. W kolejnych latach w monumencie złożono ziemię z mogił katyńskich i odsłonięto nowe tablice poświęcone pamięci żołnierzy wyklętych, walkom powojennego podziemia niepodległościowego oraz starciom z bojówkami Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów i Ukraińskiej Powstańczej Armii.
Grób Nieznanego Żołnierza jest panteonem narodowej pamięci. Przez całą dobę wartę honorową pełnią przy nim żołnierze Pułku Reprezentacyjnego Wojska Polskiego, płonie tam też wieczny znicz. Na placu Marszałka Józefa Piłsudskiego przed grobem realizowane są najważniejsze uroczystości państwowe i wojskowe, a zgodnie z protokołem dyplomatycznym odwiedziny grobu to obowiązkowy punkt wizyty w Warszawie każdej oficjalnej delegacji zagranicznej.

Anna Dąbrowska
Idź do oryginalnego materiału