Moskwa nakręca afrykańską spiralę przemocy. "Ludność bardziej boi się Rosjan niż dżihadystów"
Zdjęcie: Wojskowy z logo Grupy Wagnera, Republika Środkowoafrykańska, marzec 2025 r. (zdjęcie poglądowe)
6 czerwca owiana złą sławą prywatna firma wojskowa Grupa Wagnera ogłosiła, iż zakończy trwającą trzy i pół roku misję w Mali. To istotny krok w ewolucji rosyjskiego rynku najemników. Ale choćby jeżeli jedna grupa opuszcza ten kraj, obecność Rosji w Afryce wcale się nie zmniejszy. W dodatku postawą strategii powiązanych z Moskwą wojskowych jest terror i łamanie praw człowieka. W przeciwieństwie do twierdzeń najemników sytuacja bezpieczeństwa w krajach, w których działają, znacznie się pogorszyła. To może doprowadzić do destabilizacji całego regionu.