Moskwa za pośrednictwem botów rozpoczęła kampanię w mediach społecznościowych ma…

Jak informuje Biełsat:
Moskwa za pośrednictwem botów rozpoczęła kampanię w mediach społecznościowych mającą na celu wywarcie wpływu na wybory parlamentarne w Niemczech – wynika z raportu niemieckiego rządu, na który powołuje się Politico.

W centrum tych działań znajduje się projekt „Doppelgänger”, o którym wcześniej pisał nasz rosyjskojęzyczny portal Vot Tak. Moskwa natomiast o ingerencję w niemieckie wybory oskarża Waszyngton.

Jak działa rosyjska dezinformacja?

Według Politico w ramach kampanii wykorzystywane są fałszywe konta oraz podrobione strony internetowe udające znane media. Zidentyfikowano ponad 100 takich witryn.

Fałszywe portale przez większość czasu pozostają nieaktywne i wznawiają działalność przed ważnymi wydarzeniami politycznymi. Jeden z niemieckich urzędników ujawnił, iż treści na tych stronach często są generowane przez sztuczną inteligencję. we właściwym momencie sfabrykowany artykuł jest publikowany i rozpowszechniany przez sieć botów.

-W wybranym momencie [do obiegu medialnego] wprowadzana jest sfabrykowana historia, która następnie gwałtownie rozprzestrzenia się w mediach społecznościowych i wśród influencerów – powiedział rozmówca Politico.

Głównym celem tej kampanii są nadchodzące wybory parlamentarne w Niemczech, zaplanowane na 23 lutego 2025 roku.

Z raportu cytowanego przez Politico wynika, iż aktywność fałszywych stron w mediach społecznościowych gwałtownie wzrosła w ostatnich tygodniach. Podczas gdy w listopadzie i grudniu 2024 roku „martwe konta” publikowały maksymalnie 50 postów dziennie, to pod koniec stycznia liczba ta wzrosła do ponad 3 tysięcy dziennie. Regularne publikowanie treści w określonych odstępach czasowych sugeruje, iż proces jest wysoce zautomatyzowany.

Taktyka „przeciążania” informacyjnego jest charakterystyczna dla rosyjskich operacji propagandowych. Stosuje się ją, by stworzyć wrażenie, iż dana fałszywa informacja stała się „wiralowa” i cieszy się dużym zainteresowaniem.

Treść fałszywych postów pozostaje niezmienna od początku pełnowymiarowej inwazji Rosji na Ukrainę. Główne narracje skupiają się na przekonywaniu, iż Ukraina jest rządzona przez nazistów, a ukraińscy uchodźcy stanowią zagrożenie dla państw Zachodu.

Projekt „Doppelgänger” i globalne działania dezinformacyjne

Raport wskazuje, iż centralnym elementem rosyjskiej operacji dezinformacyjnej jest projekt „Doppelgänger” (z niem. „sobowtór”), który funkcjonuje od 2022 roku i jest skierowany przeciwko Ukrainie, krajom Unii Europejskiej oraz USA. Podobna aktywność była obserwowana również w Ameryce Południowej.

W pierwszej połowie 2024 roku sieć rosyjskich botów prowadziła kampanię dezinformacyjną w Europie i USA. W tym celu klonowano strony znanych zachodnich mediów, takich jak Der Spiegel, Fox News czy The Washington Post.

Rosja działa nie tylko w sieci

Niemiecki tygodnik Der Spiegel ujawnił, iż rosyjskie operacje wykraczają poza media społecznościowe.

Od grudnia 2024 roku w Niemczech odnotowano 270 aktów wandalizmu pod przykrywką działań ekologicznych. „Aktywiści” wypełniali pianką tłumiki zaparkowanych samochodów i umieszczali na nich naklejki z hasłem „bądź bardziej ekologiczny” oraz zdjęciem Roberta Habecka – jednego z liderów partii Zielonych.

Według niemieckich służb specjalnych prowokacje te zlecono z Rosji, a ich celem jest wzbudzenie niechęci wobec Zielonych przed wyborami. Berlin uważa, iż Kreml ma największy interes w manipulowaniu wynikami głosowania.

Rosja odrzuca oskarżenia o ingerencję. Maria Zacharowa, rzeczniczka rosyjskiego MSZ, twierdzi, iż to Berlin „manipuluje opinią publiczną” przed wyborami. Oskarżyła natomiast Waszyngton o rzekomą ingerencję w niemieckie wybory, ale nie podała żadnych dowodów na poparcie tej tezy.

Wiktor Wołkow / vot-tak.tv, lp / belsat.eu

#Moskwa #pośrednictwem #botów #rozpoczęła #kampanię #mediach #społecznościowych #ma..

Żródło materiału: BIEŁSAT