Wzruszony reakcją niemieckiego polityka, Arkadiusz Mularczyk postanowił osobiście odpowiedzieć na słowa Moritza Körnera, który groził Polsce ponownym zamrożeniem unijnych środków finansowych. Wizyta u europosła zakończyła się wręczeniem symbolicznego „prezentu” – książki o historii II wojny światowej.
Kontrowersyjne tweety Körnera i reakcja Mularczyka
Moritz Körner, niemiecki eurodeputowany, wypowiedział się na temat wyborów prezydenckich w Polsce, sugerując, iż jeżeli prezydent Karol Nawrocki będzie blokował reformy praworządności, Unia Europejska powinna wznowić sankcje finansowe wobec naszego kraju. W jednym z wpisów stwierdził m.in.:
„Okres karencji w rozwiązywaniu problemów z praworządnością w Polsce dobiegł końca. Rząd polski musi teraz uchwalić wszystkie ustawy, które przywrócą rządy prawa w Polsce.”
Takie stanowisko wywołało falę kontrowersji, a wśród pierwszych reagujących znalazł się Arkadiusz Mularczyk, eurodeputowany PiS, który postanowił nie tylko publicznie odnieść się do tych słów, ale także osobiście spotkać się z Körnerem.
Spotkanie w Brukseli: książka jako przekaz historyczny
Podczas spotkania w Brukseli Mularczyk powiedział Körnerowi, iż był zszokowany jego wcześniejszymi wypowiedziami dotyczącymi Polski. Zdecydowanie podkreślił, iż Niemcy nie mają moralnego prawa do pouczania Polski. Europoseł wręczył Körnerowi książkę o II wojnie światowej, dodając:
„To bardzo ważna książka o II wojnie światowej. Powinieneś ją przeczytać, żeby się dowiedzieć, co Niemcy zrobiły w Polsce.”
Na to Körner odpowiedział, iż jego wypowiedzi nie mają nic wspólnego z historią. Mularczyk jednak nie ustępował:
„Myślę, iż ma. jeżeli próbujesz nas pouczać, powinieneś zobaczyć, co Niemcy zrobiły w Polsce podczas II wojny światowej i nigdy za to nie zapłaciliście. Więc proszę, przeczytaj tę książkę i bądź mądrzejszy w przyszłości.”
Kiedy Niemcy próbują pouczać Polskę, warto przypomnieć im, iż nie mają do tego moralnego prawa. Nasza historia zobowiązuje ich do pokory, a nie do mentorstwa wobec Polski. pic.twitter.com/T2s4YyVsqr
— Arkadiusz Mularczyk MEP (@arekmularczyk) June 4, 2025
Historia jako lekcja pokory
Mularczyk podkreślał, iż Niemcy, jako państwo, które doprowadziło do ogromnych zniszczeń i strat ludzkich w Polsce, nie powinny dziś narzekać na działania polskiego prezydenta czy rządu. Jego zdaniem historia zobowiązuje Niemców do większej pokory i empatii wobec sąsiednich państw.
„Kiedy Niemcy próbują pouczać Polskę, warto przypomnieć im, iż nie mają do tego moralnego prawa. Nasza historia zobowiązuje ich do pokory, a nie do mentorstwa wobec Polski” – napisał Mularczyk na swoim koncie społecznościowym.
Czy groźby Körnera mogą mieć realne konsekwencje?
Choć Körner nie jest komisarzem UE, jego głos jako europosła może mieć wpływ na decyzje polityczne podejmowane w Brukseli. Groźby dotyczące ponownego zamrażania funduszy dla Polski nie są nowością, ale brzmią szczególnie ostro w momencie, gdy Polska odbudowuje relacje z instytucjami unijnymi.
Zgodnie z orzecznictwem Trybunału Sprawiedliwości UE, mechanizm praworządnościowy daje Komisji Europejskiej prawo do zawieszania płatności z budżetu UE w przypadku naruszenia zasad państwowości demokratycznej przez państwo członkowskie. Jednak procedura ta wymaga zgody Rady UE, co czyni ją skomplikowaną i często przedmiotem negocjacji.
Podsumowanie
Arkadiusz Mularczyk swoją reakcją podkreślił, iż Polska nie będzie tolerować niewłaściwych i bezpodstawnych ataków ze strony polityków z innych państw, choćby jeżeli są one maskowane jako „pouczenia”. Spotkanie z Körnerem miało nie tylko charakter symboliczny, ale również stanowiło okazję do przypomnienia najważniejszych lekcji historii.
Read more:
Mularczyk wręczył niemieckiemu europosłowi który groził Polsce książkę o II wojnie światowej