Musk odpowiedział na wpis Radosława Sikorskiego: Bądź cicho, mały człowieczku

thefad.pl 6 dni temu

Niedzielny wpis SSpór o system Starlink, technologiczny filar ukraińskiego frontu, rozgrzewa scenę międzynarodową. Elon Musk rzuca groźby, Radosław Sikorski stawia na swoim, a Marco Rubio przypomina o wdzięczności. Jak rozwinęła się ta dyplomatyczno-technologiczna saga? Przyglądamy się krok po kroku.ikorskiego rozgrzewa dyskusję.

Fot. X

Spór o system Starlink, technologiczny filar ukraińskiego frontu, rozgrzewa scenę międzynarodową. Elon Musk rzuca groźby, Radosław Sikorski stawia na swoim, a Marco Rubio przypomina o wdzięczności. Jak rozwinęła się ta dyplomatyczno-technologiczna saga? Przyglądamy się krok po kroku.

Luty 2025: Niepokój narasta

Wszystko zaczęło się w lutym 2025 roku, gdy plotki o zmianie polityki USA wobec Ukrainy zdominowały nagłówki. 22 lutego minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski postanowił przeciąć spekulacje. „Polska kupiła Starlinki dla Ukrainy i płaci za ich abonament. Nie wyobrażam sobie zerwania tej umowy” – napisał na platformie X.

Polska kupiła Starlinki, które przekazała Ukrainie. Płacimy i dalej będziemy płacić abonament za internet satelitarny dla Ukrainy. Nie wyobrażam sobie, iż ktoś może zdecydować się na zerwanie umowy biznesowej za usługę komercyjną, której stroną jest Polska.

— Krzysztof Gawkowski (@KGawkowski) February 22, 2025

Jego słowa były reakcją na doniesienia Reutersa, które sugerowały, iż Stany Zjednoczone mogą wycofać się ze wsparcia technologicznego dla Kijowa w ramach nacisku na negocjacje z Rosją. Polska, finansując usługę SpaceX kwotą rzędu 50 milionów dolarów rocznie, nie zamierzała stać z boku, gdyby plotki okazały się prawdą.

Marzec 2025: Musk wchodzi na scenę

Napięcie eksplodowało na początku marca, gdy USA oficjalnie wstrzymały pomoc wojskową dla Ukrainy – decyzja ogłoszona 3 marca przez administrację Donalda Trumpa po burzliwym spotkaniu z Wołodymyrem Zełenskim. W tym gorącym klimacie Elon Musk odpalił twitterową bombę. „Jeśli wyłączę Starlink, cały front upadnie” – napisał na X, przypominając, iż jego satelity są dla Ukrainy jak tlen dla płuc. Dodał: „Mam dość tej rzezi i zastoju. Ukraina i tak przegra. Czas na pokój”. Te słowa zabrzmiały jak groźba i wywołały lawinę reakcji.

Sikorski: Polska nie odpuści

W niedzielę, 9 marca, głos zabrał Radosław Sikorski, minister spraw zagranicznych. „Starlinki dla Ukrainy opłaca polskie Ministerstwo Cyfryzacji – około 50 milionów dolarów rocznie” – przypomniał na X. Nie owijał w bawełnę: „Grożenie ofierze agresji jest nieetyczne. jeżeli SpaceX okaże się niewiarygodne, znajdziemy innych dostawców”. Sikorski wysłał jasny sygnał – Polska nie tylko płaci rachunki, ale i nie ugnie się pod presją Muska. To był moment, w którym spór przeszedł z technologicznego na dyplomatyczny ring.

Musk kontratakuje: „Cicho, mały człowieczku”

Elon Musk nie byłby sobą, gdyby odpuścił. „Bądź cicho, mały człowieczku. Płacisz ułamek kosztów. Nie ma zamienników dla Starlink” – odpisał Sikorskiemu na X. Musk wyraźnie chciał podkreślić, iż to on trzyma technologiczne stery, a Polska, mimo finansowego wkładu, gra w tej układance drugorzędną rolę.

Be quiet, small man.

You pay a tiny fraction of the cost.

And there is no substitute for Starlink.

— Elon Musk (@elonmusk) March 9, 2025

Rubio: „Podziękujcie, zamiast krytykować”

Tego samego dnia, 9 marca, do gry wkroczył Marco Rubio, amerykański sekretarz stanu. „Nikt nie groził odcięciem Starlinka” – napisał na X, próbując ostudzić emocje. Ale zaraz dorzucił: Podziękujcie, bo bez Starlinka Ukraina dawno by poległa, a Rosjanie staliby pod polską granicą”. Rubio stanął w obronie Muska i amerykańskiego wsparcia, sugerując, iż krytyka ze strony Sikorskiego jest nie na miejscu.

Just making things up.
No one has made any threats about cutting Ukraine off from Starlink

And say thank you because
without Starlink Ukraine would have lost this war long ago and Russians would be on the border with Poland right now https://t.co/ImeiHFgaaw

— Marco Rubio (@marcorubio) March 9, 2025

Starlink: Technologia, która waży losy wojny

Dlaczego ten spór budzi takie emocje? Starlink, aktywny w Ukrainie od 2022 roku, to nie zwykły internet – to krwioobieg militarnej komunikacji: od dronów po systemy rozpoznawcze. Bez niego front mógłby się załamać, co czyni groźby Muska czymś więcej niż twitterową retoryką. Polska, jako główny sponsor usługi, ma prawo czuć się w tej grze kluczowym graczem – ale Musk przypomina, iż technologia wciąż należy do niego.

Plan B na horyzoncie?

W tle toczy się cicha rozgrywka. Bloomberg donosi, iż Unia Europejska rozmawia z francuskim operatorem Eutelsat o alternatywie dla Starlinka. Czy Europa przygotowuje się na scenariusz, w którym Musk zrealizuje swoje groźby? Na razie to tylko rozmowy, ale pokazują, iż sojusznicy Ukrainy nie chcą być zdani na łaskę jednego człowieka.

Czy Musk odetnie kabel? Czy Europa znajdzie plan B? Na razie scena jest rozgrzana, a kolejny akt tej sagi – tuż za rogiem.

DF, thefad.pl

Idź do oryginalnego materiału