„Myślałem, iż będzie łatwiej”. Trump rozczarowany próbami pojednania Rosji i Ukrainy

warszawawpigulce.pl 2 godzin temu

Donald Trump ponownie zabrał głos w sprawie wojny w Ukrainie i prób doprowadzenia do rozmów pokojowych. Amerykański prezydent ujawnił, iż Władimir Putin unika spotkań z Wołodymyrem Zełenskim, ponieważ – jak stwierdził – „nie przepada za nim”. Trump przyznał, iż liczył na łatwiejsze pojednanie Moskwy i Kijowa, jednak osobiste konflikty między przywódcami oraz kolejne rosyjskie ataki sprawiają, iż przełom w negocjacjach wydaje się coraz trudniejszy.

Fot. Oficjalna strona Prezydenta Ukrainy

Trump o relacjach Putina i Zełenskiego: „Nie przepadają za sobą”

Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump ponownie zabrał głos w sprawie wojny w Ukrainie i swoich prób mediacji między Kijowem a Moskwą. Jak ujawnił, mimo licznych rozmów z Wołodymyrem Zełenskim i Władimirem Putinem, nie udało mu się doprowadzić do przełomu. Amerykański przywódca przyznał wprost, iż rosyjski prezydent unika bezpośrednich spotkań z ukraińskim liderem, bo zwyczajnie „nie przepada za nim”.

Trump w rozmowie z dziennikarzami podkreślił, iż każda próba rozmów kończy się tym samym scenariuszem – chwilowym optymizmem i kolejnymi rosyjskimi atakami na ukraińskie miasta. – Każda rozmowa z nim jest dobra, ale potem niestety bomby spadają na Kijów czy gdzieś indziej, a ja się wściekam z tego powodu – mówił, odnosząc się do Putina. Jednocześnie wyraził przekonanie, iż wojna w końcu się zakończy, choć – jak stwierdził – „na wojnie dzieją się dziwne rzeczy”.

Prezydent USA zapowiedział, iż wciąż widzi możliwość zorganizowania spotkania Zełenski–Putin, choć otwarcie przyznał, iż może ono nigdy nie dojść do skutku. – Naprawdę nie przepadają za sobą. Szczerze mówiąc, wydawało mi się, iż łatwiej będzie pojednać Rosję i Ukrainę. Okazuje się jednak, iż istnieją poważne konflikty osobowości między Putinem a Zełenskim – ocenił.

Po rozmowie z Trumpem Wołodymyr Zełenski podkreślił gotowość Ukrainy do rozmów pokojowych, ale tylko pod warunkiem, iż obejmą one kwestię zwrotu okupowanych terytoriów i powrót uprowadzonych przez Rosję ukraińskich dzieci. Równocześnie wskazał, iż ponad 30 państw – w tym państwa UE, Kanada czy Japonia – zadeklarowało wsparcie dla Kijowa w zakresie gwarancji bezpieczeństwa.

Trump zapewnił, iż Stany Zjednoczone będą przez cały czas wspierać Ukrainę politycznie, militarnie i finansowo, ale wykluczył możliwość wysłania amerykańskich żołnierzy na jej terytorium. Tymczasem rosyjski minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow oskarżył Zełenskiego o blokowanie rozmów pokojowych, a Ukraina w odpowiedzi wezwała partnerów do wprowadzenia kolejnych sankcji wobec Moskwy.

Idź do oryginalnego materiału