Na Kremlu ruszyły przygotowania. Powstaje specjalna grupa. Wiadomo, jaki ma cel

wiadomosci.gazeta.pl 4 godzin temu
Zdjęcie: Fot. REUTERS/Turar Kazangapov


Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow przekazał, iż Rosja zaczęła formować grupę negocjatorów do prowadzenia rozmów ze Stanami Zjednoczonymi. Chodzi m.in. o zakończenie wojny w Ukrainie.
Jest głos z Kremla: Dmitrij Pieskow pytany przez reporterów, czy Rosja zaczęła formować już grupę, która będzie odpowiedzialna za negocjacje z USA w sprawie między innymi Ukrainy, odparł: "Niewątpliwie prace się rozpoczęły". Zaznaczył, iż więcej informacji przekaże mediom, gdy tylko "prezydent podejmie stosowne decyzje". w tej chwili nie jest pewne, kto miałby stanąć na czele grupy.


REKLAMA


Wiadomo, kogo wyślą USA: Stany Zjednoczone w negocjacjach z Rosją będą najprawdopodobniej reprezentować sekretarz stanu Marco Rubio, szef CIA John Ratcliffe, doradca ds. bezpieczeństwa narodowego Michael Waltz oraz specjalny wysłannik USA Steve Witkoff, czyli specjalny wysłannik ds. Bliskiego Wschodu. Nie jest jednak jasne, czy w szeregi grupy wejdzie specjalny wysłannik Donalda Trumpa ds. Ukrainy i Rosji, Keith Kellogg. Prezydent USA dotychczas nie wymienił go bowiem w tym kontekście.


Zobacz wideo Trump nakłada cła na Unię! Zdecydowana reakcja Tuska


Rozmowy Trumpa: Prezydent USA poinformował, iż w środę odbył "długą i niezwykle owocną" rozmowę telefoniczną z Władimirem Putinem. Przywódcy mieli się zgodzić się na rozpoczęcie negocjacji mających na celu zakończenie wojny w Ukrainie. Po rozmowie z dyktatorem Trump zadzwonił także do Wołodymyra Zełenskiego. "Długo rozmawialiśmy o możliwościach osiągnięcia pokoju, omawialiśmy naszą gotowość do współpracy zespołowej i możliwości technologiczne Ukrainy - w tym drony i inne zaawansowane gałęzie przemysłu" - przekazał później Zełenski.


Tymczasem analitycy zaniepokojeni: Po rozmowie Donalda Trumpa z Władimirem Putinem pośród ekspertów dominują obawy, iż o losach Ukrainy zadecydują mocarstwa, a Kijów będzie zmuszony do przyjęcia niekorzystnych rozwiązań. Więcej w tekście: "Ukraina załamana. Brytyjski sekretarz obrony odpowiada na słowa Trumpa. 'Nie zapominajmy'".
Źródła: TASS, Gazeta.pl
Idź do oryginalnego materiału