Pierwszy lot obserwacyjny Systemu ostrzegania i kontroli powietrznej NATO (AWACS) w ramach operacji 'Wschodni strażnik” („Eastern Sentry”) odbył się nad wschodnią granicą Polski. Przelot stanowi bezpośrednią odpowiedź na naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony 10 września.
Rzecznik Sił powietrznych wczesnego ostrzegania i kontroli NATO podpułkownik Christian Brett przypomniał, iż od czasu rosyjskiej inwazji na Ukrainę podobne misje obserwacyjne były prowadzone na wschodniej flance niemal codziennie:
Nowością w działaniach jest to, iż kooperacja i współdziałanie osiągnęły nowy poziom. Jesteśmy tu po to, aby zebrać jak najwięcej informacji o potencjalnych zagrożeniach dla przestrzeni powietrznej Sojuszu, a następnie przekazać je naszym sojusznikom, aby mogli zareagować na każde potencjalne zagrożenie
– przekazał Brett.
Operacja „Wschodni strażnik” została uruchomiona po konsultacjach państw członkowskich NATO na podstawie artykułu 4. Traktatu Północnoatlantyckiego. Konsultacje zwołano na prośbę Polski po incydencie naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej. Naszą przestrzeń naruszyło 21 rosyjskich dronów. Zestrzelono te, które stanowiły bezpośrednie zagrożenie. Znaleziono szczątki kilkunastu z nich.
Celem operacji „Wschodni strażnik” jest wzmocnienie postawy obronnej i ochrona wszystkich sojuszników na wschodniej flance NATO.
Czytaj także:

Kanclerz Niemiec: Rosyjskie drony nad Polską to część trendu
Naruszenie przez Rosję polskiej i rumuńskiej przestrzeni powietrznej wpisuje się w długotrwały trend testowania granic i dokonywania aktów sabotażu przez Władimira Putina - mówił w Bundestagu kanclerz Niemiec. "Moskwa...
Czytaj więcejDetails