Nausėda ujawnia: Litwa wyśle żołnierzy na Ukrainę w misji pokojowej

upday.com 4 godzin temu
Litwa jest gotowa wysłać żołnierzy na Ukrainę w ramach misji pokojowej – oświadczył w środę prezydent kraju Gitanas Nauseda. W rozmowie z TV3 oszacował, iż liczbowo może być to około 200 żołnierzy - tyle, ile kraj wysyłał w misji do Afganistanu. PAP

Prezydent Litwy Gitanas Nausėda oświadczył, iż jego kraj jest gotowy wysłać żołnierzy na Ukrainę w ramach przyszłej misji pokojowej, według PAP. Litewski przywódca podkreślił gotowość udziału w "koalicji chętnych" utworzonej do wsparcia Ukrainy.

"Zaangażowanie Litwy w misję pokojową prawdopodobnie nie będzie się znacząco różnić pod względem ilościowym od tego, co zrobiliśmy w Afganistanie" - powiedział Nausėda, jak informuje PAP. Prezydent zastrzegł jednak, iż za wcześnie jest mówić o wysyłaniu żołnierzy, gdyż "być może inne rzeczy będą od nas wymagane" w ramach udziału w koalicji.

Gotowość w ramach koalicji

"Jesteśmy gotowi wnieść tyle, na ile pozwala mandat Sejmu, zarówno poprzez wysłanie wojsk pokojowych, jak i poprzez nasz sprzęt wojskowy" - zapewnił Nausėda, według PAP. "Koalicja chętnych" została zawiązana w marcu 2025 z inicjatywy premiera Wielkiej Brytanii Keira Starnera w celu opracowania kompleksowego planu wsparcia dla Ukrainy po zawarciu porozumienia pokojowego.

Francuscy i brytyjscy dowódcy wojskowi organizują filozofię operacyjną koalicji, jak informuje onet.pl. Do koalicji należy w tej chwili 33 państwa, które mają wspólnie wypracować strategie wsparcia pokojowego dla Ukrainy.

Różne strategie w koalicji

Stanowisko Litwy kontrastuje z podejściem Polski, która nie wyśle żołnierzy na Ukrainę, według ministra obrony Władysława Kosiniaka-Kamysza, jak informuje bankier.pl. Minister podkreślił, iż stanowisko Polski popiera wszyscy Polacy, wskazując na skupienie się na wsparciu logistycznym zamiast bezpośredniego zaangażowania wojskowego.

Różne kraje przyjmują odmienne strategie w ramach wspólnego celu wsparcia Ukrainy po zakończeniu konfliktu. Kraje koalicji dostosowują swoje zaangażowanie do narodowych możliwości i ograniczeń, zachowując jedność w dążeniu do stabilizacji pokojowej regionu.

Źródła wykorzystane: "PAP", "bankier.pl", "onet.pl" Uwaga: Ten artykuł został zredagowany z pomocą Sztucznej Inteligencji.

Idź do oryginalnego materiału