Wizyta Nawrockiego w USA
Karol Nawrocki do 24 września będzie przebywał w Stanach Zjednoczonych. W środę spotka się między innymi z prezydentem Korei Południowej Lee Jae Myungiem oraz weźmie udział w 5. Szczycie Międzynarodowej Platformy Krymskiej, a także w debacie wysokiego szczebla Rady Bezpieczeństwa ONZ ws. sztucznej inteligencji i międzynarodowego pokoju i bezpieczeństwa.
REKLAMA
Zobacz wideo Do potępienia ludobójstwa w Gazie Europę zobowiązuje prawo
Nawrocki ws. Rosji
- Rosja musi zakończyć wojnę i przyjąć za nią pełną odpowiedzialność. Pociągnięcie Rosji do odpowiedzialności powinno być naszym obowiązkiem. Sprawcy wszystkich zbrodni międzynarodowych muszą być sądzeni przed adekwatnymi sądami - mówił Karol Nawrocki podczas wtorkowego przemówienia w Nowym Jorku. Prezydent wskazał również, iż "świat zmienił się całkowicie od czasu rosyjskiej inwazji na Ukrainę". Podkreślił, iż "stoimy w punkcie zwrotnym historii". - Rosyjska inwazja na Ukrainę to nie tylko najpoważniejszy konflikt od drugiej wojny światowej. To także punkt zwrotny. Dotychczasowy ład międzynarodowy kruszeje na naszych oczach - dodał. Ocenił także, iż "Rosja odwołuje się do wizji imperialnej i traktuje całe narody jak własność kolonialną. Odmawia im podmiotowości, twierdząc, iż są sztucznymi konstruktami oraz uzasadnia inwazję jako korektę historyczną". - Właśnie teraz, jako wspólnota demokratycznych państw, musimy spojrzeć na obecną sytuację jak na pole walki o zasady, których przestrzeganie może zdecydować o przyszłości naszej cywilizacji. Myślę, iż to ostatni moment na podjęcie konkretnych działań - stwierdził Nawrocki.
Nawrocki o działaniach Polski
Polityk wypowiedział się także o planowanych działaniach Polski. - Zapewniam, iż Polska zawsze będzie odpowiednio reagować i jest gotowa do obrony swojego terytorium. (...) Polska nie przestraszy się rosyjskich dronów. (...) Dlatego przeznaczamy znaczące kwoty na rozwój naszych zdolności obronnych, dlatego budujemy odporność naszego państwa, ale też naszej części Europy - zapewnił Nawrocki. Polityk zwrócił też uwagę, iż w Polsce "ponownie zaczynamy doświadczać rosyjskiego imperializmu". Przypomniał również o naruszeniu polskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony. - W konsekwencji Polska po raz pierwszy od II wojny światowej była zmuszona do otwarcia ognia do wrogich obiektów nad naszym terytorium - dodał. Zapewnił także, iż "Polska zawsze będzie odpowiednio reagować i jest gotowa do obrony swojego terytorium".
Więcej na ten temat przeczytasz w artykule: "'Trump pokazał ONZ środkowy palec'. Zagraniczne media o wystąpieniu prezydenta USA".
Źródła: Kancelaria Prezydenta RP (X), IAR, prezydent.pl













