Premier Izraela Benjamin Netanjahu zdecydowanie odrzucił możliwość powstania państwa palestyńskiego. W wypowiedzi dla izraelskiej prasy oświadczył, iż celem takiego państwa byłoby zniszczenie jedynego państwa żydowskiego. Stanowisko to przedstawił po rozmowach w Jerozolimie z niemieckim przywódcą, a także przed planowanym spotkaniem z prezydentem Donaldem Trumpem pod koniec tego miesiąca.
Netanjahu uzasadnił swoje stanowisko doświadczeniami ze Strefy Gazy. «Oni (Palestyńczycy) już mieli państwo w Strefie Gazy, państwo de facto, i zostało ono wykorzystane do próby zniszczenia państwa żydowskiego», powiedział. Premier dodał: «Wierzymy, iż istnieje droga do osiągnięcia pokoju z państwami arabskimi, a także droga do ustanowienia pokoju z naszymi palestyńskimi sąsiadami, ale nie stworzymy u naszych brak państwa, które będzie zdeterminowane, by nas zniszczyć».
Rozmowy z Trumpem o przyszłości Gazy
Netanjahu zapowiedział najważniejsze spotkanie z prezydentem USA. «Omówię to z prezydentem (Donaldem) Trumpem, kiedy spotkam się z nim pod koniec tego miesiąca», oświadczył. Tematem rozmów będzie przyszłość Strefy Gazy, a konkretnie «jak położyć kres rządom Hamasu w Strefie Gazy, ponieważ jest to najważniejszy element zapewnienia lepszej przyszłości Strefie Gazy».
Premier ocenił obecną sytuację optymistycznie. «Szanse na pokój są na wyciągnięcie ręki», powiedział w odniesieniu do trwającego rozejmu w Gazie.
Planowana druga faza porozumienia
Druga faza planowanego porozumienia zakłada istotne zmiany w Strefie Gazy. Izrael ma wycofać się z większości tego terytorium, a w jego miejsce zostaną rozmieszczone międzynarodowe siły stabilizacyjne. Plan przewiduje także utworzenie nowej struktury rządowej, w tym Rady Pokoju kierowanej przez Trumpa.
Pierwsza faza rozejmu zbliża się ku końcowi. Jednym z nierozwiązanych elementów pozostaje kwestia jednego zakładnika, którego ciało wciąż nie zostało wydane. Został on zabity w walce w październiku 2023 roku.
Netanjahu zapewnił również, iż Izrael utrzyma kontrolę bezpieczeństwa między Morzem Śródziemnym a rzeką Jordan. Kwestia aneksji Zachodniego Brzegu pozostaje przedmiotem dyskusji, a status quo ma zostać utrzymane w dającej się przewidzieć przyszłości.
Uwaga: Ten artykuł został stworzony przy użyciu Sztucznej Inteligencji (AI).




