Nic tak nie mobilizuje, jak widmo inwazji. "Putin nie będzie czekał". UE ostrzy pazury. Nie chce "powtórki z Franciszka Ferdynanda"

wiadomosci.onet.pl 2 godzin temu
Zdjęcie: Po prawej przewodnicząca KE Ursula von der Leyen, w ramce Władimir Putin


Zbliżający się szczyt w Kopenhadze to krok w stronę przekształcenia UE w siłę zbrojną, jednak nie do końca zjednoczoną. NATO mówi o zestrzeliwaniu rosyjskich maszyn, a UE o miliardach na zbrojenia i "dronowym murze". Także prezydent USA Donald Trump powoli wycofuje amerykańskie zaangażowanie w Europie, zmuszając tym samym Unię Europejską do radykalnej przebudowy.
Idź do oryginalnego materiału