"Nie jesteśmy Amerykanami i nie chcemy nimi zostać". Donald Trump bezskutecznie kusi Grenlandczyków. Europa staje po ich stronie
Zdjęcie: Donald Trump, prezydent USA, i Jeff Landry, gubernator Luizjany. Palm Beach, 9 stycznia 2025 r.
Amerykański prezydent wywołał kolejną dyplomatyczną burzę, mianując "specjalnego wysłannika", który ma reprezentować interesy USA na Grenlandii. Donald Trump nie od dziś ma apetyt na tę arktyczną wyspę, której potrzebuje "ze względów bezpieczeństwa narodowego". Próbował już ją kupić, a choćby nie wykluczył użycia siły militarnej. Jednak Grenlandczycy uparcie odrzucają propozycje Waszyngtonu, a europejscy politycy przypominają Trumpowi o fundamentalnych zasadach prawa międzynarodowego.









