Artyleria ciągniona stanowi nieodzowny element jednostek artylerii na całym świecie.
Wojsko Polskie jednak zrezygnowało z niej, skupiając się jedynie na samobieżnych systemach artyleryjskich. Jaką rolę ona pełniła, gdy jeszcze była na uzbrojeniu Wojsk Lądowych? Dlaczego z niej zrezygnowano? Czy można ją czymś zastąpić? Jakie wnioski co do jej użycia przyniosła wojna na Ukrainie? W rozmowie z ppłk rez. mgr. inż. Tomaszem Lisieckim próbujemy odpowiedzieć na te pytania.