– W trakcie kontroli stanu technicznego, uwagę funkcjonariuszy ITD zwróciły tarcze hamulcowe przy lewym i prawym kole, na trzeciej osi naczepy. Obie tarcze były nadmiernie zużyte i pęknięte na całej szerokości powierzchni roboczej. Dalsze ich użytkowanie groziło rozpadnięciem się i zablokowaniem kół podczas jazdy. Z kolei kontrola danych z tachografu i karty kierowcy wykazała skrócenie dzielonego dziennego okresu odpoczynku o 1 godzinę i 30 minut – informuje Mazowiecki Wojewódzki Inspektor Transportu Drogowego Zbigniew Kapciak.
Niebezpieczna cysterna jadąca na Ukrainę zatrzymana pod Garwolinem
– W trakcie kontroli stanu technicznego, uwagę funkcjonariuszy ITD zwróciły tarcze hamulcowe przy lewym i prawym kole, na trzeciej osi naczepy. Obie tarcze były nadmiernie zużyte i pęknięte na całej szerokości powierzchni roboczej. Dalsze ich użytkowanie groziło rozpadnięciem się i zablokowaniem kół podczas jazdy. Z kolei kontrola danych z tachografu i karty kierowcy wykazała skrócenie dzielonego dziennego okresu odpoczynku o 1 godzinę i 30 minut – informuje Mazowiecki Wojewódzki Inspektor Transportu Drogowego Zbigniew Kapciak.