Jak powiedział [na konferencji prasowej po niedawnym posiedzeniu Rady Europejskiej kanclerz Olaf Scholz](https://www.bundesregierung.de/breg-de/aktuelles/abschlussstatement-europaeischer-rat-2294712), sprzeciwia się on zarówno zaciąganiu nowych długów na zdolności obronne (np. zakupy sprzętu wojskowego), jak i refinansowaniu narodowych wydatków obronnych z budżetu UE. Co ciekawe, Scholz przyznał jednocześnie, iż są różne koncepcje w tym zakresie, jednak jego zdaniem środki z UE powinny służyć jedynie do finansowania budowy zdolności przemysłowych oraz prac badawczo-rozwojowych. **Oznacza to, iż Berlin w dość mocny sposób sprzeciwia się finansowaniu bezpośrednio budowy zdolności obronnych państw UE**.