Niemcy zaczęli myśleć o własnej bombie atomowej

bejsment.com 18 godzin temu

Friedrich Merz

Przyszły kanclerz Niemiec nie wyklucza, iż w przyszłości Berlin może rozważyć stworzenie własnego arsenału nuklearnego.

Lider CDU/CSU, Friedrich Merz, który zwyciężył w lutowych wyborach i jest typowany na przyszłego szefa rządu, w odpowiedzi na pytanie dziennikarza nie odrzucił całkowicie możliwości, iż Niemcy mogą wejść w posiadanie broni atomowej. Zastrzegł jednak, iż na chwilę obecną „nie ma takiej potrzeby”.

Niemcy a broń jądrowa

Jak zauważa The Wall Street Journal, do tej pory żaden niemiecki przywódca nie nawoływał do stworzenia europejskiego systemu odstraszania nuklearnego niezależnego od USA. Zdaniem gazety niepokój europejskich sojuszników budzi dążenie Donalda Trumpa do poprawy relacji z Rosją, co podważa ich zaufanie do amerykańskich gwarancji bezpieczeństwa.

– Dlaczego Putin miałby wierzyć, iż w przypadku eskalacji konfliktu w Europie Trump użyje broni nuklearnej? Wszystkie jego działania wskazują na coś przeciwnego – ocenił politolog Maximilian Terhalle, profesor wizytujący w Hoover Institution na Uniwersytecie Stanforda.

Traktaty a rzeczywistość

Niemcy są sygnatariuszem układu o nierozprzestrzenianiu broni jądrowej, który zabrania im prowadzenia prac nad tą technologią oraz uniemożliwia innym państwom udzielanie im w tym zakresie wsparcia. Ponadto Berlin zrzekł się ambicji nuklearnych w ramach traktatu o zjednoczeniu Niemiec po zimnej wojnie.

Mimo to, według ekspertów, Niemcy mogłyby potajemnie prowadzić badania nad technologią jądrową, aby w razie konieczności błyskawicznie nadrobić zaległości.

– Kraj o tak wysokim poziomie zaawansowania technologicznego jak Niemcy byłby w stanie szybciej niż inne państwa opracować głowicę bojową – twierdzi Fabian Hinz z Międzynarodowego Instytutu Studiów Strategicznych w Londynie.

Czy Niemcy mogłyby potajemnie pracować nad bombą?

Pomimo możliwości technologicznych, całkowite ukrycie takich działań byłoby niemal niemożliwe.

– Jeszcze nikomu nie udało się wyprodukować wystarczającej ilości materiału rozszczepialnego na bombę bez wykrycia. w tej chwili jest to jeszcze trudniejsze, ponieważ techniki wywiadowcze i nadzoru stały się niezwykle precyzyjne – zaznacza Alexander Bollfrass, ekspert z tego samego instytutu.

Alternatywą mogłoby być osiągnięcie tzw. „progu nuklearnego” – czyli rozwinięcie zdolności technologicznych umożliwiających szybkie wejście w posiadanie broni atomowej w przypadku zagrożenia.

– Jednak aby Niemcy otwarcie deklarowały taką gotowość, tak stanowczo dążyły do realizacji własnych interesów i były skłonne łamać międzynarodowe normy – to dość trudne do wyobrażenia – podsumowuje Bollfrass.

Idź do oryginalnego materiału