Nieoficjalnie: Niezidentyfikowany obiekt latający miał spaść w Polsce!

warszawawpigulce.pl 5 godzin temu

W niedzielny wieczór, 7 września 2025 roku, około godziny 21:40, służby graniczne odkryły szczątki niezidentyfikowanego obiektu latającego na terenie wsi Polatycze w gminie Terespol (woj. lubelskie). Wrak drona leżał w polu kukurydzy, kilkaset metrów od granicy z Białorusią i niedaleko przejścia granicznego w Terespolu. Informacje w tej sprawie nie zostały jeszcze oficjalnie potwierdzone, jednak doniesienia są bardzo niepokojące.

Fot. Warszawa w Pigułce

Szczątki zidentyfikowano jako pozostałości po dronie z silnikiem oraz śmigłami. Miejsce upadku było częściowo wypalone. Na szczęście w zdarzeniu nikt nie odniósł obrażeń. Na miejsce wezwano prokuraturę, która rozpoczyna dochodzenie w tej sprawie.

To już kolejny incydent. Nadchodzi nowa fala zagrożeń?

Niecałą dobę wcześniej podobne zdarzenie miało miejsce w miejscowości Majdan-Sielec. Tam również rozbił się niezidentyfikowany obiekt powietrzny. Według źródeł Onetu, na wraku znajdowały się oznaczenia w cyrylicy. Choć wojsko uspokaja, iż nie był to dron bojowy, służby podejrzewają, iż mógł mieć związek z przemytem lub rozpoznaniem.

Wzmożona aktywność w regionie i ostrzeżenia Ukraińców

Tej samej nocy, ukraińskie służby ostrzegły o dronie zmierzającym w stronę Zamościa. Informacje o jego trasie pojawiły się na platformie X (dawniej Twitter), gdzie monitoring lotów wskazał, iż bezzałogowiec przekroczył granicę obwodu wołyńskiego i leciał w kierunku Polski.

Dowództwo Operacyjne Sił Zbrojnych RP potwierdziło w nocy, iż polskie oraz sojusznicze jednostki powietrzne były postawione w najwyższy stan gotowości bojowej. Systemy rozpoznania i obrony działały na pełnych obrotach aż do zakończenia akcji w godzinach porannych.

Co to oznacza dla mieszkańców?

Kolejne przypadki spadku dronów w Polsce wywołują niepokój, zwłaszcza w regionach przygranicznych. Choć oficjalnie wykluczono działania o charakterze bojowym, społeczne napięcie rośnie. Mieszkańcy obawiają się o swoje bezpieczeństwo, a służby apelują o czujność i natychmiastowe zgłaszanie wszelkich nietypowych znalezisk.

Rząd nie wyklucza zaostrzenia procedur bezpieczeństwa w pasie przygranicznym oraz zwiększenia obecności wojska i straży granicznej.

Idź do oryginalnego materiału