

Wciąż niejasne są losy poniedziałkowego spotkania Ukraińców z Rosjanami w Stambule. Rosjanie, chociaż deklarują możliwość rozmów, to nie spełnili ich warunku – nie przedstawili swoich założeń zawieszenia broni. Tego z kolei domaga się Kijów i od tego uzależnia postęp w negocjacjach.
O szczegółach Paweł Buszko:
Najbardziej jednak prawdopodobne jest to, iż Kreml nie chce pokoju i przygotowuje się do kolejnej ofensywy na froncie. (IAR)