Czujności nie tracą ani na sekundę, bo tak intensywnych działań na Bałtyku nie było od ponad 20 lat. Mowa o szwedzkich czy belgijskich załogach okrętów wojennych patrolujących to morze, chociażby przy pomocy podwodnego drona. Jak usłyszał od marynarzy reporter Polsat News, każdy centymetr sześcienny Bałtyku musi być pod nadzorem NATO. Udział w działaniach bierze również polski okręt Czernicki.
Pierwsza rocznica wstąpienia Szwecji do struktur NATO minie w piątek. Jej marynarka wojenna pełni w tej chwili patrol na Bałtyku w ramach grup ds. przeciwdziałania minom. Marynarze pełnią służbę na dwóch okrętach i na bieżąco sprawdzają przede wszystkim dno morskiego akwenu.
ZOBACZ: Premier przed nadzwyczajnym szczytem UE: Moment zwrotny, Rosja przegra ten wyścig
Dowódca statku Ulvon zauważył, iż Szwecja współpracuje z Sojuszem o wiele dłużej, bo od 1997 roku. – Jesteśmy dobrze zaznajomieni z procedurami, rozkazami. Doskonale wiemy, jak współdziałać z naszymi partnerami – powiedział Mathias Hagberg.
Siły NATO patrolują Morze Bałtyckie. „Polska jest partnerem godnym zaufania”
Szwedzi korzystają m.in. z podwodnego drona, dzięki którego potrafią zlokalizować miny z czasów I i II wojny światowej. Przez co, jak przekonują marynarze, muszą mieć oczy i uszy otwarte w każdej sekundzie. Nie tylko oni aktywnie biorą udział w działaniach na Bałtyku. Patrolom przewodniczą Belgowie, operujący na holenderskim statku Luymes.
WIDEO: Siły sojusznicze patrolują Morze Bałtyckie. „Współpracują z Polską od wielu lat”

Komandor Erik Kockx z belgijskiej marynarki wojennej przyznał, iż jego koledzy współpracują z naszym krajem od wielu lat. – Polska jest bardzo godnym dobrym i godnym zaufania partnerem NATO – dodał.
Jak wskazał reporter Polsat News Tobiasz Madejski, od ponad dwóch dekad nie było tak intensywnego czasu w Morzu Bałtyckim, jak w ostatnich miesiącach. W patrolu biorą udział m.in. dwa niszczyciele min, a także polska jednostka: okręt dowodzenia Xawery Czernicki.
– Zakres działań się nie zmienił – ta aktywność jest na bardzo wysokim poziomie cały czas. Od 2022 roku monitorujemy tę infrastrukturę krytyczną i również zabezpieczamy wejście tych strategicznych surowców do portu, do terminala w Świnoujściu czy również naftoportu. Coraz więcej jest także infrastruktury krytycznej – skomentował dowódca 8 Flotylli Obrony Wybrzeża kadm. Piotr Sikora.
Szwedzi proponują Polsce myśliwce JAS Gripen. Mają chronić nasze niebo
Według najnowszych informacji Szwecja zaproponowała przekazanie swoich myśliwców JAS Gripen, aby wzięły udział w misji Paktu Północnoatlantyckiego. Jej celem ma być ochrona polskiej przestrzeni powietrznej. Jak podała agencja Reutera, w naszym kraju stacjonować miałoby do ośmiu szwedzkich maszyn.
ZOBACZ: Zełenski w Brukseli. „Dziękuję za mocny sygnał wsparcia”
Szwedzki dziennik „Aftonbladet” uściślił, iż maszyny miałyby stacjonować w Polsce od kwietnia do czerwca. W naszym państwie zjawiliby się również piloci oraz personel serwisowy. Wśród ich zadań byłby także udział w programie nadzoru przestrzeni powietrznej NATO. Łącznie mogliby zaangażować się w dwie operacje obrony powietrznej NATO.

wb/wka / Polsatnews.pl